Alarm przeciwpożarowy przerwał mecz w NBA, Ja Morant już latał nad koszami

Getty Images / Justin Ford / Na zdjęciu: Ja Morant (z prawej)
Getty Images / Justin Ford / Na zdjęciu: Ja Morant (z prawej)

W nocy z wtorku na środę czasu polskiego w lidze NBA odbyły się cztery mecze przedsezonowe. Jeden z nich trwał tylko trzy kwarty.

Sparing pomiędzy Memphis Grizzlies a Milwaukee Bucks został przerwany po trzech kwartach i zakończył się wynikiem 87:77 dla gospodarzy. W hali FedExForum włączył się alarm przeciwpożarowy, kibice zostali poproszeni o opuszczenie swoich miejsc i ewakuowani z obiektu, a drużyny odesłanie do szatni.

Jak się później okazało, alarm okazał się fałszywy, nikomu nic się nie stało, ale meczu z uwagi na "bezpieczeństwo zawodników" już nie wznowiono.

Chociaż wtorkowe spotkanie w Memphis trwał tylko 36 minut, było na co popatrzeć. Wielki popis dał przede wszystkim Ja Morant. Gwiazdor Grizzlies w 24 minuty zdobył aż 27 punktów (11/18 z gry), sześć zbiórek i cztery asysty, a przy tym popisał się kilkoma niesamowitymi wsadami.

ZOBACZ WIDEO: Orlen z ofertami w F1. "Dla wielu teamów jesteśmy atrakcyjni"

Aktualni mistrzowie NBA, Milwaukee Bucks wystąpili w rezerwowym składzie. Pauzowali między innymi Giannis Antetokounmpo czy Khris Middleton. Amerykanin, posiadający także nigeryjskie obywatelstwo, Jordan Nwora wywalczył dla nich 16 "oczek".

Chicago Bulls po raz pierwszy zaprezentowali się w swoim nowym zestawieniu. Co do nowych "Byków", oczekiwania są spore. Jak na razie zaczęli od rozgromienia Cleveland Cavaliers w meczu kontrolnym 131:95. Zach LaVine zdobył 25 punktów, DeMar DeRozan miał ich 13, a Lonzo Ball do ośmiu "oczek" dodał pięć zbiórek i pięć asyst.

Wyniki:

New York Knicks - Indiana Pacers 125:104 (36:26, 31:29, 34:25, 24:24)
(Randle 20, Barrett 17, Gibson 14 - Duarte 15, Holiday 13, Turner 10, McConnell 10)

Chicago Bulls - Cleveland Cavaliers 131:95 (33:27, 36:21, 44:24, 18:23)
(LaVine 25, DeRozan 13, Green 13, Brown Jr. 13 - Sexton 14, Markkanen 13, Rubio 10, Mobey 10)

Houston Rockets - Washington Wizards 125:119 (30:23, 27:37, 34:31, 34:28)
(Porter Jr. 25, Theis 12, Green 12, Christopher 11 - Beal 18, Holiday 17, Dinwiddie 14)

Memphis Grizzlies - Milwaukee Bucks 87:77 (35:23, 20:24, 32:30 -mecz zakończony po trzech kwartach)
(Morant 27, Melton 14, Adams 11 - Nwora 16, Allen 13)

Czytaj także: Ciekawie w Ostrowie! King walczył do końca
Przełamanie na niewygodnym terenie. Abdur-Rahkman dał popis

Źródło artykułu: