EBL. Zabójcza seria 15-0. Trefl Sopot zakończył mecz mocnym uderzeniem i pewnie pokonał Arged BMSlam Stal

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Łukasz Kolenda (z prawej) i James Florence (z lewej)
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Łukasz Kolenda (z prawej) i James Florence (z lewej)
zdjęcie autora artykułu

Trefl Sopot przerwał serię trzech wygranych Arged BMSlam Stali. Gospodarze w przekonywujący sposób pokonali "Stalówkę" 82:66.

Trefl Sopot przez większość meczu kontrolował przebieg wydarzeń na parkiecie, ale na przełomie trzeciej i czwartej kwarty oddał inicjatywę. Arged BMSlam Stal zniwelowała wtedy straty do zaledwie dwóch punktów (61:63), na co Trefl odpowiedział jednak w niesamowity sposób.

Seria 15-0 gospodarzy wyjaśniła dosadnie, komu należało się zwycięstwo we wtorkowym meczu w Argo Arenie. Podopieczni Marcina Stefańskiego triumfowali 82:66 i przerwali pasmo trzech zwycięstw ostrowian. "Stalówka" wcześniej pokonywała Polpharmę, HydroTruck i Pszczółkę Start.

Trefl od wyniku 63:61 doprowadził do stanu 78:61. Goście nie zdołali oddać celnego rzutu przez blisko cztery minuty. Popełniali wtedy straty. W sumie we wtorek przydarzyło się im ich 20. Sami James Florence i Taurean Green popełnili 10 strat, każdy z nich po pięć.

Gospodarze trafili zaledwie 22-proc. rzutów za trzy (4/18), ale nie to było dla nich najważniejsze. Dominowali pod koszem, gdzie wygrali walkę o zbiórki w szokującym stosunku 44-23. Dominik Olejniczak był niczym bestia nie do zatrzymania. Reprezentant Polski, debiutujący w Energa Basket Lidze wywalczył 18 punktów i zebrał 11 piłek.

Paweł Leończyk miał siedem zbiórek, a Karol Gruszecki sześć. W Arged BMSlam Stali sześć - tyle samo zebranych piłek, co obwodowy Trefla, zanotował chorwacki środkowy Josip Sobin. Shawn King rozpoczął mecz w wyjściowej piątce, spędził na parkiecie blisko 14 minut, ale w tym czasie nie zanotował nawet jednej zbiórki.

Gruszecki uzbierał 17 punktów, a Łukasz Kolenda zdobył 12 "oczek".

"Stalówka" miała tylko 12 drużynowych asyst. James Florence wywalczył 15 punktów, a 11 miał ich Josip Sobin. Goście mieli też duże problemy z celnością. Trafili tylko 24 na 56 oddanych wszystkich rzutów z pola, w tym 8 na 29 za trzy. Aktualny bilans Arged BMSlam Stali to 3-3. Trefl ma 4-2.

Wynik:

Trefl Sopot - Arged BMSlam Stal Ostrów Wielkopolski 82:66 (24:17, 21:16, 14:21, 23:12)

Trefl: Dominik Olejniczak 18, Karol Gruszecki 17, Łukasz Kolenda 12, Tyson Haws 10, Martynas Paliukenas 8, Darious Moten 7, Paweł Leończyk 5, Michał Kolenda 5, Daniel Ziółkowski 0, Patryk Pułkotycki 0, Sebastian Rompa 0.   Arged BMSlam Stal: James Florence 15, Josip Sobin 11, Jakub Garbacz 10, Chris Smith 8, Jarosław Mokros 8, Szymon Ryżek 5, Taurean Green 5, Shawn King 2, Marcin Pławucki 2, Marcin Dymała 0, Kamil Nawrot 0, Łukasz Wojciechowski 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
27
3
2853
2357
57
2
30
21
9
2540
2306
51
3
30
20
10
2547
2384
50
4
30
20
10
2513
2377
50
5
30
19
11
2531
2379
49
6
30
17
13
2433
2414
47
7
30
17
13
2354
2415
47
8
30
16
14
2505
2472
46
9
30
14
16
2470
2539
44
10
30
12
18
2579
2623
42
11
30
12
18
2572
2677
42
12
30
11
19
2455
2550
41
13
30
10
20
2481
2580
40
14
30
10
20
2333
2485
40
15
30
8
22
2233
2584
38
16
30
6
24
2558
2815
36

Czytaj także: Siedem "trójek" Bartłomieja Wołoszyna. GTK Gliwice nadal bez wyjazdowej wygranej Sam nie trafiał, więc zaczął dzielić się piłką. Takiego Taureana Greena potrzebowała Arged BMSlam Stal 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie naśladujcie ich! Jeden błąd i tragedia gotowa

Źródło artykułu: