W styczniu tego roku "Gazeta Wyborcza" poinformowała, że firma Cinkciarz.pl zakończyła pięcioletnią współpracę z Chicago Bulls. Ostatecznie okazało się, że polska spółka miała renegocjować warunki reklamowego kontraktu z jednym z najpopularniejszych klubów w NBA. Rozmowy zakończyły się sukcesem i zielonogórska firma, która w USA działa pod nazwą "Conotoxia" nadal będzie wspierać Byki.
Kontrakt pomiędzy Cinkciarz.pl i Chicago Bulls nadal był ważny, a obie strony w ostatnich miesiącach wypracowały nowe warunki współpracy i podpisały aneks do umowy. Co najważniejsze, będzie ona obowiązywać o rok dłużej niż początkowo zakładano. Nowy kontrakt podpisano do 2023 roku.
- Zmieniły się warunki komercyjne kontraktu, ale jego poufność zabrania nam informowania o szczegółach. Najwięcej zyskamy na tej współpracy, kiedy jesienią ruszy nowy sezon NBA. Zarówno my, jak i Chicago Bulls mamy nadzieję, że odbędzie się to bez przeszkód - powiedział w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Piotr Kiciński, wiceprezes Cinkciarz.pl.
Kiciński dodał, że postawa sportowa Byków w ostatnich latach nie miała wpływu na dalszą współpracę. - Marka Chicago Bulls jest tak silna, a legenda drużyny z lat 90. tak mocna, że kilka słabszych sezonów, w naszej ocenie, nie ma wpływu na wartość komercyjną i marketingową płynącą z naszego kontraktu - przyznał.
Czytaj także:
EBL. Start Lublin chce grać w Lidze Mistrzów
Koszykówka. Zamieszanie wokół premii trwa: To manipulacja. Prezes PZKosz odpiera zarzuty
ZOBACZ WIDEO: Polska medalistka olimpijska pomaga seniorom w czasie epidemii. "Jeździliśmy i pytaliśmy, kto jakiej pomocy potrzebuje"