Rivers już po raz drugi otrzymał tę nagrodę, wcześniej okazał się najlepszym trenerem miesiąca listopada. W marcu jego Celtowie wygrali 13 z 16 spotkań, co jest najlepszym wynikiem w całej NBA. W pokonanym polu zostawili takie drużyny jak Detroit, San Antonio, Houston, Phoenix czy New Orleans. W tym okresie zdobywali średnio 101,2 punktów na mecz, podczas gdy ich rywale zaledwie 88,6 pkt. Najlepsza obecnie ekipa w lidze jako pierwsza zapewniła sobie udział w rozgrywkach play off.
Niewiele gorzej w poprzednim miesiącu spisywała się Utah Jazz, która na ekstremalnie silnym Zachodzie radziła sobie bardzo dobrze. 12 wygranych i tylko 4 porażki oznaczają spokojne liderowanie w Northwest Division i niemal pewny awans do play off. Główną bronią koszykarzy z Salt Lake City jest gra przed własną publicznością, gdzie w tym sezonie mogą pochwalić się świetnym bilansem 33-4. W całym 2008 roku Jazzmani zaledwie 1 raz polegli w Energy Solutions Arena. Podopieczni Jerry?ego Sloana zdobywali w marcu średnio 113,4 punktów przy niemalże 53% skuteczności z gry.
Innymi nominowanymi do nagrody Coach of the Month byli: Sam Vincent (Charlotte Bobcats), Flip Saunders (Detroit Pistons), Rick Adelman (Houston Rockets), Byron Scott (New Orleans Hornets), Maurice Cheeks (Philadelphia 76ers), Gregg Popovich (San Antonio Spurs).