Na poniedziałkowej konferencji prasowej, która odbyła się w Warszawie, prezes Radosław Piesiewicz poinformował, że Mike Taylor podpisał nową umowę z PZKosz. Amerykanin przez kolejne dwa lata ma prowadzić reprezentację Polski.
- Osiągnęliśmy ogromny sukces na mistrzostwach świata, ósme miejsce. Priorytetem była dla nas kontynuacja współpracy. Mamy w przyszłym roku pierwsze okienko w lutym. Gramy też turniej kwalifikacyjny do igrzysk. Bardzo zależało nam na przedłużeniu umowy z trenerem Taylorem - powiedział prezes Piesiewicz.
Zobacz także: Sensacyjne wieści z Niemiec. Trener Wojciech Kamiński został... urlopowany!
Taylor osiągnął wielki sukces z reprezentacją Polski, wprowadzając zespół do najlepszej ósemki tegorocznych mistrzostw świata. Biało-Czerwoni byli jedną z rewelacji turnieju w Chinach. Pokazali się ze świetnej strony.
- Jestem podekscytowany, że mogę kontynuować tę misję. Osiągnęliśmy duży wynik w Chinach - przyznał Amerykanin, który na co dzień prowadzi zespół z Hamburga w Bundeslidze.
Taylor w kadrze będzie miał nowego asystenta. Został nim Artur Gronek, najmłodszy trener w historii PLK, który zdobył mistrzostwo Polski. W 2017 roku 32-letni Gronek wraz ze Stelmetem Enea BC sięgnął po złoto. Teraz będzie pomagał w reprezentacji Mike'owi Taylorowi. Zajął miejsce Krzysztofa Szablowskiego, z którym zakończono współpracę. W kadrze będą także Arkadiusz Miłoszewski i Marcin Woźniak.
Zobacz także: EBL. Frustracja sięgnęła zenitu. Chris Dowe wyrzucony z boiska!
ZOBACZ WIDEO MŚ w koszykówce. Polacy zagrali świetny turniej! Czas na igrzyska olimpijskie? "To będzie piekielnie trudne zadanie"