W ostatnim spotkaniu koszykarze z Wielkopolski pokonali w pojedynku derbowym Tarnovię 4YOU Tarnowo Podgórne 77:63. Spotkanie było emocjonujące a goście sprawili faworyzowanej Politechnice sporo problemów. Dobrze w tym meczu zagrali Paweł Wiekiera i Joe McNaull. Kibice z Poznania są zmartwieni kontuzją Stanisława Prusa. Koszykarz ma zerwane więzadła krzyżowe przednie i w tym sezonie nie pojawi się już na parkiecie. Również rozgrywający Marcin Stokłosa cierpi na uraz barku i być może trener Tomasz Cichocki da mu odpocząć w meczu ze Stalówką. Wszystko wskazuje na to, że Politechnika mecze w play-off będzie rozgrywać ze spadkowiczem z Ekstraklasy drużyną Znicza Jarosław. Poznaniacy dysponują bardzo dobry składem. Nazwiska Wiekiery, Stokłosy czy McNulla mówią same za siebie. Również tacy zawodnicy jak Adam Baganc, Tomasz Pięta czy Grzegorz Radwan są znani kibicom koszykówki w Polsce.
Stal Stalowa Wola w ostatnim pojedynku ligowym wygrała w Białymstoku z Misplem 76:71. Już w tym sezonie na parkiecie kibice Stalówki nie zobaczą centra Adama Lisewskiego. Jeśli Stalowcy chcą jeszcze awansować do czołowej ósemki to ten pojedynek muszą rozstrzygnąć na swoją korzyść. - Szkoda, że nie wszystko zależy tylko od nas. Jesteśmy na dziewiątym miejscu w tabeli i musimy też oglądać się na wyniki wyprzedzających nas Polonii Warszawa i Resovii Rzeszów - stwierdził lider zespołu z Podkarpacia Paweł Pydych. Od postawy tego zawodnika będzie wiele zależało w sobotę. Również kibice liczą, że dobrze Lisewskiego zastąpi Michał Nikiel. Głównie od postawy niskich graczy będzie zależało, czy Stal to wygra. Nadal w dobrej dyspozycji jest Bartłomiej Szczepaniak.
Stal Stalowa Wola - Politechnika Poznań / sob 29.03.2008 godz. 17:00
Przewidywane piątki:
Stal: Pydych, Partyka, Jarecki, Prawica, Nikiel.
Politechnika: Stokłosa, Sulowski, Radwan, Wiekiera, McNaull.
