EBLK. Gorzowska bomba prosto z Rosji. Zhosselina Maiga zagra w InvestInTheWest Enei

EBLK. Lea Miletić odchodzi ze Ślęzy, ale zostaje w Polsce. Zagra w Enei AZS Poznań

Wciąż młoda, perspektywiczna i utalentowana - wszystko się zgadza z kluczem, jakim od lat posługuje się Dariusz Maciejewski przy budowaniu składu.

Zhosselina Maiga ma 23 lata i mierzy 193 centymetry wzrostu. Może występować na pozycji silnej skrzydłowej lub środkowej. W minionym sezonie z Nadieżdą Orenburg świętowała triumf w EuroCupie, chociaż jej wkład był marginalny. Teraz czas na kolejne wyzwania, a w Gorzowie Wielkopolskim wiążą z tym transferem bardzo duże nadzieje.

Zobacz także. Finał PLK. Łzy wielkiego walczaka. Bartosz Diduszko: Bardzo chciałem ograć Anwil

- Kontraktując tą zawodniczkę, wykonaliśmy bardzo ważny krok w budowie zespołu na nadchodzący sezon - mówi szkoleniowiec InvestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski.

ZOBACZ WIDEO: Marcin Kaczkan: Na K2 poczułem totalne osłabienie. Nigdy wcześniej nie byłem w tak dziwnym stanie

Maiga pomimo 23 lat jest już solidnie ograną koszykarką. Przeszła przez wszystkie reprezentacje młodzieżowe. Z Nadieżdą walczyła o najwyższe cele, ma za sobą również grę w Eurolidze - w poprzednim sezonie średnio 4 punkty i 3,6 zbiórki. W lidze notowała z kolei średnio 7,4 punktu i 4,1 zbiórki.

- Szykujemy dla tej koszykarki ważną rolę w drużynie. Liczę na jej doświadczenie zdobyte w lidze rosyjskiej, europejskich pucharach oraz reprezentacji Rosji. Obserwując jej styl gry, sądzę, że szybko wkomponuje się w zespół - tłumaczy Maciejewski.

- Jest zawodniczką o dużych umiejętnościach technicznych, wyróżnia się również dużą sprawnością fizyczną. Lubi agresywną koszykówkę, zarówno w obronie jak i ataku, a taki styl będziemy preferować - dodał.

Zobacz także. EBL. Rusza karuzela transferowa. Czas na pierwsze ruchy

Maiga to trzecia nowa koszykarka w kadrze InvestInTheWest Enea. Wcześniej klub sprowadził Agnieszkę Kaczmarczyk i Cheridene Green. W drużynie pozostały z kolei Laura Juskaite i Katarzyna Dźwigalska. Wydaje się zatem, że strefę podkoszową Maciejewski ma już zabezpieczoną, a teraz kolej na fajerwerki na obwodzie.