EBL: GTK Gliwice rozbite w Ostrowie Wielkopolskim. Snajper Chyliński

Zdjęcie okładkowe artykułu: Newspix / Paweł Pietranik / Na zdjęciu: Daniel Szymkiewicz i Michał Chyliński
Newspix / Paweł Pietranik / Na zdjęciu: Daniel Szymkiewicz i Michał Chyliński
zdjęcie autora artykułu

W ostatnim sobotnim meczu 21. kolejki Energa Basket Ligi, Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski pokonał GTK Gliwice 89:61.

Szybko, łatwo i przyjemnie - tak można opisać czternastą wygraną w bieżących rozgrywkach Arged BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski. Rywale z Górnego Śląska nie postawili się ekipie trenera Kamińskiego i przegrali wysoko 61:89 po bezbarwnym i jednostronnym widowisku.

Stalówka rozpoczęła od mocnego uderzenia. Po zaledwie czterech minutach było już 17:0 po trzech trójkach Michała Chylińskiego i udanych akcjach Ivana Marasa. Ten stan rzeczy utrzymał się do końca pierwszej połowy, w której goście zaledwie osiem razy trafili z gry, zdobywając marne 26 punktów. Zdobywcy Pucharu Polski pewnie prowadzili 43:26, prezentując kolektywną i skuteczną grę w ofensywie.

Kiedy po przerwie dwie kolejne trójki dołożył "Chylu" przewaga miejscowych przekroczyła 20 punktów. GTK nie miało tego dnia żadnych argumentów. Zespół ze Śląska nie dość, że długo mógł polegać jedynie na Mylesie Macku (13 punktów do przerwy, 19 w sumie), to miał ogromne problemy w konstruowaniu i wykańczaniu akcji w ataku. Zaledwie 28-procentowa skuteczność przez większą część spotkania mówi sama za siebie.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Juventus zlał Udinese. Błysk utalentowanego nastolatka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Michał Chyliński zdobył 18 punktów, trafiając aż sześć trójek dla Arged BM Slam Stali. Mike Scott i Daniel Szymkiewicz dołożyli po 14 "oczek". Wśród pokonanych najlepiej spisał się Mack - 16 punktów, siedem asyst i pięć zbiórek. Pozostali gracze w rotacji trenera Turkiewicza zawiedli na całej linii. GTK trafił tylko 22 rzuty z gry i wywalczył 61 punktów - to najgorsze osiągnięcia gliwiczan w bieżącym sezonie.

Zobacz także: EBL: Polski Cukier Toruń ograł Legię Warszawa. Podkoszowa moc Mbodja i Cela

Podopieczni trenera Kamińskiego odnieśli łatwe zwycięstwo, ale najważniejsze spotkania wciąż przed nimi. Jeśli ostrowianie marzą o znalezieniu się w najlepszej czwórce po sezonie zasadniczym, muszą wygrywać z najlepszymi, a przed Stalówką jeszcze trudne batalie z Arką, Polskim Cukrem czy Anwilem.

Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - GTK Gliwice 89:61 (26:18, 17:8, 22:14, 24:21)

Stal: Michał Chyliński 18, Mike Scott 14, Daniel Szymkiewicz 14, Mateusz Kostrzewski 11, Ivan Maras 10, Witalij Kowalenko 8, Shawn King 6, Michał Nowakowski 5, Przemysław Żołnierewicz 3, Dominik Grudziński 0, Błażej Pawlik 0.

GTK: Myles Mack 16, Damonte Dodd 10, Kacper Radwański 7, Jakub Dłoniak 6, Dawid Słupiński 5, Riley Lachance 5, Maverick Morgan 5, Desmond Washington 5, Piotr Robak 2, Marek Piechowicz 0, Szymon Kiwilsza 0, Mateusz Szlachetka 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
25
5
2575
2393
55
2
30
24
6
2678
2413
54
3
30
24
6
2707
2410
54
4
30
22
8
2728
2460
52
5
30
20
10
2577
2344
50
6
30
17
13
2501
2514
47
7
30
15
15
2565
2527
45
8
30
15
15
2369
2396
45
9
30
13
17
2711
2744
43
10
30
13
17
2514
2525
43
11
30
11
19
2348
2543
41
12
30
11
19
2468
2669
41
13
30
9
21
2357
2551
39
14
30
8
22
2421
2655
38
15
30
7
23
2493
2598
37
16
30
6
24
2438
2708
36
Źródło artykułu: