Ostatnie mecze w ramach eliminacji do mistrzostw świata reprezentanci Polski rozegrali w Ergo Arenie, hali mieszczącej się na granicy Gdańska i Sopotu.
- Cieszymy się, że tak istotne spotkanie w kontekście awansu do mistrzostw świata zostały rozegrane w Gdańsku - mówi Piotr Borawski, zastępca prezydenta miasta.
Kadrowicze nie ukrywają, że świetnie czują się w Trójmieście (większość z nich ma tutaj mieszkania), na dodatek z każdym kolejnym meczem na trybunach pojawiało się coraz więcej kibiców. Niewykluczone, że to właśnie w Ergo Arenie zostaną rozegrane niektóre spotkania podczas EuroBasketu 2021.
ZOBACZ WIDEO Kubacki o przepowiedni Żyły: Cały czas mi mówił, że zdobędę złoto, ale mu nie wierzyłem
- To dla nas szczęśliwy dom - cieszy się nowy szef PZKosz Radosław Piesiewicz, który zapowiada walkę o organizację ME. - Awans do MŚ otworzył nam dużo nowych możliwości. Myślimy jednak długofalowo o popularyzacji dyscypliny w Polsce. Dlatego chcemy ubiegać się o organizację najbliższych mistrzostw Europy - przyznaje.
Zobacz także: Koszykarze reprezentacji Polski marzą o grze z USA w MŚ. Aaron Cel: Kobe, skup się
Dla Gdańska mistrzostwa Europy koszykarzy to nie nowość. Miasto było jednym z siedmiu gospodarzy turnieju w 2009 roku. Mecze zostały rozegrane w Hali Olivia. Kibice mogli wtedy podziwiać Francuzów, Rosjan, Niemców i Łotyszy.
- Prowadzimy rozmowy z miastem Gdańsk, które jest zainteresowane projektem. Ministerstwo sportu popiera naszą inicjatywę. Chęć jest duża, ale tak naprawdę wszystko zależy od tego, czy uda się przekonać FIBA. Będę na ten temat rozmawiał z przedstawicielami światowej federacji podczas najbliższej wizyty w Chinach - wyjaśnia Piesiewicz.
Wszystko wskazuje na to, że Polska zgłosi swoją kandydaturę wraz z innymi krajami. - Rozmawiamy z Węgrami, Niemcami i Czechami - zdradza szef PZKosz. Rozmowy mogą znacząco przyspieszyć podczas losowania grup turnieju finałowego MŚ.
FIBA już oficjalnie ogłosiła, iż ceremonia losowania mistrzostw świata w Chinach odbędzie się 16 marca w Shenzen. Gwiazdą uroczystości będzie sam Kobe Bryant. To pięciokrotny mistrz rozgrywek i trzeci najskuteczniejszy zawodnik w historii NBA. Turniej odbędzie się na przełomie sierpnia i września.
Zobacz także: PZKosz stawia na kontynuację. Jest szykowana nowa umowa dla Mike'a Taylora