CCC Polkowice z pierwszą wygraną w Eurolidze!

EuroCup: efektowna wygrana Energi Toruń w Grecji

To był "ostatni dzwonek" dla mistrzyń Polski, które chcąc osiągnąć jakikolwiek sukces w europejskich pucharach, musiały pokonać rywalki z Belgii. Na całe szczęście dla podopiecznych trenera Kovacika, trzeci mecz w tegorocznej edycji Euroligi od początku ułożył się po myśli "Pomarańczowych". Prowadzenie od początku do samego końca, w pewnym momencie różnicą nawet 23 punktów, nie pozostawiło złudzeń, kto tego dnia był lepszym zespołem.

Po zaledwie kilku minutach CCC prowadziło już różnicą kilkunastu "oczek". Premierowa kwarta padła łupem miejscowych 19:6, a w drugiej odsłonie przewaga urosła do 16 punktów. W tym okresie brylowała Tiffany Hayes, która mecz zakończyła z kapitalną, 89-proc. skutecznością z gry. Amerykanka zapisał na swoim koncie 23 punkty (8/8 z gry), sześć zbiórek i dwie asysty, nie trafiając rzutu z gry dopiero w ostatniej minucie czwartej kwarty.

W ostatniej odsłonie przewaga CCC urosła do 23 punktów, a ostatecznie końcowy wynik zatrzymał się na 71:52. Weronika Gajda dołożyła 11 "oczek", z kolei Styliani Kaltsidou i Temi Fagbenle dorzuciły po dziewięć punktów. Wśród pokonanych cztery oczka były autorstwa Mariony Ortiz, która przed dwoma sezonami reprezentowała zespół z Polkowic.

Dopiero za trzy tygodnie rozegrana zostanie kolejna seria gier w Eurolidze kobiet. Wówczas CCC zmierzy się na wyjeździe z francuskim ESB Lille Métropole.

CCC Polkowice - Mithra Castors Braine 71:52 (19:6, 18:18, 18:12, 16:16)

CCC: Tiffany Hayes 23, Weronika Gajda 11, Temi Fagbenle 9, Styliani Kaltsidou 9, Johannah Leedham 7, Jasmine Thomas 6, Agnieszka Kaczmarczyk 6, Karolina Puss 0.

Mithra: Celeste Trahan-Davis 12, Albina Razheva 9, Merike Anderson 6, Antonia Delaere 6, Emmanuella Mayombo 6, Mariona Ortiz 4, Manon Grzesinski 2, Ruth Hamblin 2, Sien Devliegher 0.

ZOBACZ WIDEO Kuriozalny samobój Chievo. Komentatorzy nie wytrzymali ze śmiechu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]