Po przyjeździe na zgrupowanie Tomasza Gielo, Adama Waczyńskiego i A.J. Slaughtera - trener Mike Taylor miał do dyspozycji 13 zawodników, więc stało się jasne, że będzie musiał z kogoś zrezygnować przed meczami eliminacyjnymi z Włochami i Chorwacją. Wybór padł na Marcela Ponitkę.
Z tego co udało nam się ustalić, taka decyzja była podyktowana problemami, z jakimi boryka się Arka Gdynia, zespół, w którym na co dzień występuje 21-letni koszykarz.
Trenerzy Taylor i Przemysław Frasunkiewicz wspólnie ustalili, że najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich stron będzie powrót Ponitki do klubu, który szykuje się do wielkiego meczu z FC Barcelona Lassa. Polak, który ma być graczem pierwszo-piątkowym, wrócił do treningów z drużyną i nie ukrywa, że zbliżający się mecz jest dla niego dużym wydarzeniem. - Nie mogę się już doczekać - mówi.
- Marcel cały czas bardzo dobrze radzi sobie na zgrupowaniach reprezentacji, liczymy na niego w przyszłości. Teraz będzie mógł skoncentrować się na wymagającym sezonie w Arce Gdynia, a także wywalczyć wiodącą rolę w tej drużynie. Mam nadzieję, że jak najwięcej będzie grał jako rozgrywający, bo właśnie tego od niego potrzebujemy - podkreśla (za koszkadra.pl) trener Taylor.
Skład reprezentacji Polski: Slaughter, Łączyński, Kolenda, Sokołowski, Zamojski, Gruszecki, Waczyński, Mateusz Ponitka, Gielo, Cel, Witliński, Hrycaniuk.
ZOBACZ WIDEO: WP Express: Tenis dla najmłodszych
Czy Arka Gdynia wygra z FC Barcelona? 
