Budują skład na kolejny medal? Ukraińska siła pod koszem Ślęzy Wrocław

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: drużyna Ślęzy Wrocław
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: drużyna Ślęzy Wrocław

Kluczowa podkoszowa reprezentacji Ukrainy, Taisiia Udodenko, została nową koszykarką Ślęzy Wrocław. Fani aktualnych brązowych medalistek mogą w nowym sezonie nie poznać swojej drużyny.

Mierząca 190 centymetrów Ukrainka swoje koszykarskie CV ma bardzo szerokie. Grała już m.in. w Rosji, Francji, Izraelu, a ostatnio we Włoszech. Tam w drużynie Gesam Ges Le Mura Lucca notowała średnio 9,5 punktu oraz 7,4 zbiórki.

- Rozpatrywaliśmy trzy doświadczone Europejki na pozycję numer cztery. Wybraliśmy Taisiię, bo powinna nam dać stabilizację na pozycji numer cztery. Jednak patrząc szerzej na skład, jaki budujemy, to będzie ona musiała także radzić sobie na pozycji numer pięć zamiennie z pozostałymi "czwórkami" - komentuje wzmocnienie Arkadiusz Rusin, szkoleniowiec Ślęzy Wrocław.

Taisiia Udodenko to siódma nowa zawodniczka w kadrze wrocławskiego zespołu. Wcześniej w stolicy Dolnego Śląska zameldowały się m.in. Sydney Colson, Lea Miletic, Terezia Palenikova czy Agata Dobrowolska. Drużyna przechodzi zatem ogromną metamorfozę, ale cel się nie zmienia. Wrocławianki po raz czwarty z rzędu będą chciały zakończyć sezon w Energa Basket Lidze Kobiet na podium.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kolejka po uścisk dłoni Buffona, japońskie wiwaty dla Torresa

Co ma dać drużynie najnowsze wzmocnienie? - Jej atutem jest gra pick'n'pop i ma dobry rzut za trzy punkty. Skutecznie walczy o zbiórki, zarówno w obronie, jak i w ataku. Mam nadzieję, że wspólnie z wszystkimi zawodniczkami będzie budować dobry model defensywy na przyszły sezon - komentuje Rusin.

29-latka była na oku szkoleniowca Ślęzy już przed rokiem, kiedy to rozegrała bardzo dobry dla siebie EuroBasket. - Tuż po mistrzostwach ciężko było z nią negocjować, bo była rozchwytywana na rynku. W tym roku wróciliśmy do rozmów, doszliśmy do porozumienia i Taisiia zagra w Ślęzie - zakończył trener wrocławianek.

Źródło artykułu: