Euroliga: Fenerbahce ograło Żalgiris, genialne minuty Muhammeda

PAP/EPA / Andrej Cukic / Bohater półfinału Euroligi Ali Muhammed
PAP/EPA / Andrej Cukic / Bohater półfinału Euroligi Ali Muhammed

Fenerbahce Stambuł będzie bronić mistrzostwa Euroligi. W pierwszym meczu turnieju Final Four rozgrywanego w Belgradzie podopieczni Zlejko Obradovicia pokonali Żalgiris Kowno 76:67.

Obrońcy tytułu byli zdecydowanym faworytem starcia z rewelacją sezonu, ale na triumf musieli się mocno napracować. Żalgiris udowodnił bowiem, że w Final Four nie znalazł się przypadkowo.

Bohaterem tureckiego zespołu bez dwóch zdań był Ali Muhammed. Gracz z przeszłością na polskich parkietach (wtedy jeszcze jako Bobby Dixon) spędził na parkiecie zaledwie 12 minut. W tym czasie trafił świetne 8 z 11 rzutów z gry i z dorobkiem 19 oczek był najskuteczniejszym graczem pojedynku.

Amerykański gracz z tureckim paszportem eksplodował na dobre w czwartej kwarcie. Fenerbahce prowadziło zaledwie 54:52, ale Muhammed szybko trafił dwie trójki, a w trzy minuty miał już na swoim koncie 10 punktów. Taka seria pozwoliła ekipie ze Stambułu odskoczyć - zrobiło się 66:54.

Podopieczni Sarunasa Jasikeviciusa walczyli jednak do końca. Zmniejszyli straty nawet do pięciu oczek, jednak w ostatniej minucie losy pojedynku rozstrzygnął Kostas Sloukas. Grek i Luigi Datome - obok wspomnianego już Mahommeda - to bez wątpienia dwie kluczowe postacie, które błyszczały w tym starciu.

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #23. Walka o mistrza. "Lech zrobi wszystko, aby zagrać dla Jagiellonii"

Wśród pokonanych tradycyjnie szalał Kevin Pangos (16 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty), a Brandon Davies skompletował double-double.

W drugim półfinale CSKA Moskwa zmierzy się z Real Madryt. Mecze finałowe rozegrane zostaną w niedzielę.

Fenerbahce Dogus Stambuł - Żalgiris Kowno 76:67 (19:13, 20:20, 15:17, 22:17)
(Muhammed 19, Datome 16, Sloukas 14 - Pangos 16, Davies 12 (11 zb), White 10)

Komentarze (0)