Jovan Novak tańczył z rywalami. MKS pewnie pokonał TBV Start

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jovan Novak
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Jovan Novak
zdjęcie autora artykułu

Znakomity występ Jovana Novaka zapewnił 19. triumf w sezonie ekipie MKS-u Dąbrowa Górnicza. Zespół z południa Polski ograł TBV Start Lublin 99:82 i zachował matematyczną szansę nawet na miejsce w czwórce po rundzie zasadniczej.

Żadnej recepty na Jovana Novaka nie mieli zawodnicy TBV Start Lublin. Rozgrywający z Bałkanów czarował, trafiał i asystował, prowadząc swój team do ważnej wygranej.

Ostatecznie na koncie Serba znalazło się 25 punktów i 9 asyst. Double-double zaliczył z kolei D.J. Shelton, a swoje dołożył do sukcesu Michał Gabiński, który przed tygodniem przeszedł operację spojówki oka.

Sam mecz zaczął się od dominacji gości, bowiem nie do zatrzymania był Chavaughn Lewis. Amerykański łowca punktów po pierwszej kwarcie miał na swoim koncie 13 punktów, a TBV Start prowadził nawet 24:12.

W drugą kwartę MKS wszedł dwiema trójkami Aarona Broussarda (11 oczek w tej części) i poszedł za ciosem. Swój koncert grał już też Novak. Serb na przerwę schodził mając w statystykach 16 punktów i 5 asyst, a dąbrowianie rekordowo prowadzili nawet 49:38.

Po zmianie stron przebudził się James Washington, z kolei skuteczność zgubił Lewis. Taki stan rzeczy nie pozwolił ekipie Davida Dedka odwrócić losów pojedynku. Tym bardziej, że po przeciwnej stronie rozkręcał się Shelton. Nad wszystkim czuwał też Novak, który rywali mijał jak tyczki kończąc akcje albo indywidualnie, albo wykładając kolegom znakomite asysty.

TBV Start miał problem, bowiem liderzy mieli tylko fragmenty. Lewis zniknął po pierwszej kwarcie, Washington miał niezły moment tuż po przerwie, a będący ostatnio w bardzo dobrej formie Marcin Dutkiewicz uzbierał zaledwie 2 oczka.

MKS z bilansem 19 zwycięstw i 11 porażek zajmuje aktualnie 5. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Matematycznie drużyna Jacka Winnickiego ma jeszcze szansę na przewagę parkietu w pierwszej fazie play-off, jednak będzie to niezwykle trudne do zrobienia, a dodatkowo - nie wszystko zależy od dąbrowian.

MKS Dąbrowa Górnicza - TBV Start Lublin 99:82 (17:24, 33:19, 25:21, 24:18)

MKS: Jovan Novak 25, D.J. Shelton 22 (10 zb), Aaron Broussard 15, Bartłomiej Wołoszyn 10, Michał Gabiński 10, Piotr Pamuła 7, Witalij Kowalenko 5, Maciej Kucharek 3, Jarosław Trojan 2, Patryk Wieczorek 0.

TBV Start: Chavaughn Lewis 20, Uros Mirković 14, Darryl Reynolds 13, James Washington 11, Michael Gospodarek 7, Jakub Zalewski 6, Mateusz Dziemba 5, Wojciech Czerlonko 4, Marcin Dutkiewicz 2, Bartosz Ciechociński 0, Roman Szymański 0, Paweł Kowalski 0.

# Drużyna M Pkt Z P + -
1
32
56
24
8
2732
2366
2
32
55
23
9
2586
2350
3
32
55
23
9
2730
2427
4
32
53
21
11
2738
2505
5
32
52
20
12
2659
2531
6
32
50
20
12
2642
2477
7
32
50
18
14
2656
2583
8
32
50
18
14
2722
2707
9
32
49
17
15
2619
2588
10
32
49
17
15
2568
2519
11
32
49
17
15
2607
2650
12
32
47
15
17
2525
2575
13
32
43
11
21
2506
2756
14
32
42
10
22
2548
2756
15
32
40
8
24
2481
2711
16
32
37
5
27
2449
2823
17
32
24
5
27
1463
1907

ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #19. "Robert, uciekaj. W Niemczech już nic nie osiągniesz"

Źródło artykułu: