Jak to bywa w tym sezonie, rywalizacja tych dwóch drużyn przynosi niezwykłą dramaturgię i walkę o triumf do ostatniej syreny. W sobotę szalę na korzyść gdynianek przechyliły w kluczowych minutach Sofija Aleksandravicius i Anna Makurat.
W czwartej kwarcie duet ten zaliczył 14 punktów. Co więcej, Makurat "obsługiwała" swoją podkoszową dobrymi asystami, a tej nie wypadało pudłować. Najważniejszy rzut należał jednak do młodej Polki, gdy przy remisie 54:54 trafiła zza łuku.
Ostatnie sekundy to skuteczna Kahleah Copper na linii rzutów wolnych, co ostatecznie przypieczętowało triumf gospodyń. Amerykanka ostatecznie uzbierała 17 punktów, podobnie jak Aleksandravicius. Makurat dodała ich 10.
Artego pomimo wielkich problemów przez cały czas było w grze o triumf. Bardzo dobrze pod koszami grała Dragana Stankovic, a na dystansie szalała Elżbieta Międzik. Od porażki bydgoszczanek to jednak nie uchroniło.
Co więcej, Tomasz Herkt ma problem, ponieważ kontuzji nogi już w pierwszej kwarcie doznała Julie McBride. Amerykanka z grymasem bólu opuszczała parkiet, na który już później nie wróciła. W jej buty starała się wejść Jennifer O’Neill, która wywalczyła 12 punktów i 6 asyst. Ta miała jednak problemy ze skutecznością - wykorzystała 4 z 14 rzutów z gry.
Kolejne spotkanie - ponownie w Gdyni - rozegrane zostanie już w niedzielę. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.
Basket 90 Gdynia - Artego Bydgoszcz 65:59 (17:9, 12:19, 16:13, 20:18)
Basket 90: Sofija Aleksandravicius 17, Kahleah Copper 17, Anna Makurat 10, Kristine Vitola 8 (11 zb), Jelena Skerović 7, Anna Jakubiuk 6, Victoria Jankoska 0, Aneta Kotnis 0, Chantelle Handy 0.
Artego: Dragana Stanković 16, Elżbieta Międzik 13, Jennifer O'Neill 12, Karolina Poboży 7, Agnieszka Szott-Hejmej 5, DeNesha Stallworth 2, Julia Adamowicz 2, Justyna Żurowska-Cegielska 2, Julie McBride 0.
stan rywalizacji: 2:1 dla Basketu 90 Gdynia
ZOBACZ WIDEO Paris Saint Germain szczęśliwie uniknęło porażki, pudło sezonu Edinsona Cavaniego [ZDJĘCIA ELEVENS SPORTS 2]