Kiedy Isaiah Thomas przychodził do Cleveland Cavaliers w zamian za Kyriego Irvinga, nikt nie spodziewał się, że jego przygoda w ekipie z Ohio będzie tak krótka. W czwartek Kawalerzyści zdecydowali się oddać rozgrywającego do Los Angeles Lakers.
Jak doniósł dziennikarz ESPN, Adrian Wojnarowski, kształt wymiany wygląda następująco: Cavs wysyłają do Lakers Thomasa, Channinga Frye'a i zastrzeżony wybór w pierwszej rundzie draftu 2018, natomiast pozyskują od Jeziorowców Jordana Clarksona oraz Larry'ego Nance'a Jr.
Lakers nie zamierzają zwalniać ani Frye'a, ani Thomasa, ale kontrakty obu kończą się po sezonie 2017/18. To sprawia, że w lecie 2018 roku Jeziorowcy mogą mieć w swoim salary cap na tyle miejsca, by podpisać dwa maksymalne kontrakty z gwiazdami NBA.
Cavs z kolei pozbyli się Thomasa, który zupełnie zawiódł oczekiwania zespołu i kibiców. W 15 meczach trafiał tylko 36,1 proc. rzutów z gry i zaledwie 25,3 proc. rzutów z dystansu. Poza tym, zawodnik głośno krytykował kolegów za brak zaangażowania w grę, a w ostatnim czasie dostało się także trenerowi Kawalerzystów.
W zamian do Ohio trafili dwaj młodzi zawodnicy, którzy mają wnieść świeżość w poczynania drużyny. Ostatnie tygodnie są trudne dla Cavaliers, więc wymiana ma odmienić oblicze zespołu.
ZOBACZ WIDEO Radosław Gilewicz: Kuba Błaszczykowski ma swoją wartość. Będzie świetnie przygotowany
Cav's: Rose i Crawder do Jazz ,a Shumpert do Kings.
Jazz: Hood do Cav's, Johnson do Kings.
Wade do Heat na stare śmieci .
Wymiana pomiędzy Denver,Dallas i NY.Mudiay do Kni Czytaj całość