Jaylin Airington zostaje w Anwilu

WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Jaylin Airington
WP SportoweFakty / Rafał Sobierański / Na zdjęciu: Jaylin Airington

Wyjaśniła się przyszłość Jaylina Airingtona, który przechodził w Anwilu Włocławek testy. Trener Igor Milicić w niedzielę poinformował zawodnika, że ten zostaje we Włocławku do końca sezonu.

Przez trzy tygodnie Jaylin Airington był bacznie obserwowany przez sztab szkoleniowy Anwilu Włocławek. Amerykanin bardzo dobrze pracował na treningach, za co chwalił go Igor Milicić. Airington swoją postawą zapracował sobie na kontrakt do końca sezonu i może ze spokojem skupić się na swojej grze i nabywaniu doświadczenia w europejskiej koszykówce

Informacja o sytuacji Airingtona podana została nietypowo – w mediach społecznościowych zamieszczono krótki filmik z szatni, nakręcony po niedzielnym meczu z Polskim Cukrem Toruń.

- Od dziś mamy w swoim zespole nowego zawodnika. Jaylin... nie jesteś już na okresie testowym, witaj w drużynie! – powiedział Igor Milicić w szatni.

Przypomnijmy, że Amerykanin w ubiegłym sezonie bronił on barw uczelnianej drużyny California State Bakersfield Roadrunners. Nowy zawodnik Anwilu był kluczową postacią w swoim zespole, notował średnio 14,3 punktu i blisko 5 zbiórek w każdym spotkaniu. Wiele wskazuje na to, że Airington będzie zmiennikiem Ivana Almeidy, który już wyrasta na lidera Anwilu.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: partnerka Krychowiaka bryluje w Anglii

Źródło artykułu: