Modrić kontuzjowany ponownie

W meczu przeciwko PGE Turowowi Zgorzelec w sezonie zasadniczym Stipe Modrić zdążył zagrać nieco ponad minutę i musiał opuścić parkiet z powodu kontuzji kolana. Miesiąc później, Chorwat wyszedł na parkiet w czwartym spotkaniu play-off przeciwko Polpharmie Starogard Gdański i spędził na parkiecie dwie minuty. Przyczyną ponownie kontuzja kolana...

Pojawienie się Stipe Modricia na parkiecie w Starogardzie Gdańskim zwiastowało tylko jedno - Anwil Włocławek jest w tarapatach. W innych okolicznościach szkoleniowiec włocławskiej drużyny, Igor Griszczuk nigdy nie zdecydowałby się na desygnowanie do gry zawodnika, który jeszcze kilka dni temu sam mówił, że wystąpi dopiero w ewentualnym półfinale.

Obecność Chorwata na parkiecie nie trwała jednak długo. Po zaledwie dwóch minutach i szesnastu sekundach silny skrzydłowy Anwilu zderzył się z graczem Polpharmy, Wojciechem Żurawskim na tyle niefortunnie, że nie był w stanie zejść z boiska o własnych siłach. Upadek całym ciężarem ciała na kontuzjowane wcześniej kolano może okazać się brzemienny w skutkach.

Choć pewności co do konsekwencji całej sytuacji nie można mieć żadnej, wygląda na to, że Modriciowi odnowił się wcześniejszy uraz i jest wielce prawdopodobne, że w półfinałowej fazie play-off Anwil będzie musiał radzić sobie bez tego zawodnika. Byłaby to wielka strata dla drużyny, po tym jak przed kilkoma dniami złamania dłoni doznał Milos Paravinja.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści