Długo nie wytrzymał w I lidze
Marcin Sroka poprzednie rozgrywki spędził w I-ligowym Max Elektro Sokole Łańcut, w którym odgrywał pierwszoplanowe role. Dla podkoszowego był to dopiero pierwszy sezon na zapleczu PLK, jednak w niższej lidze nie zamierzał odcinać kuponów. Ostatecznie jego zespół zajął czwarte miejsce, a Sroka notował średnio 14.6 punktu, 4.7 zbiórki oraz 1.7 asysty na spotkanie.
Pochodzący z Rybnika zawodnik ma za sobą dobry sezon, dlatego było wielce prawdopodobne, że ponownie zobaczymy go w PLK. Marcin Sroka miał na stole dwie poważne oferty: z AZS-u Koszalin oraz Miasta Szkła Krosno. Podkoszowy zdecydowany był na ten drugi zespół, który w poprzednim sezonie w roli beniaminka spisał się więcej niż dobrze.
Marcin Sroka to prawdziwy ligowy obieżyświat. W swojej karierze był graczem takich klubów jak: Pogoń Ruda Śląska, Unia Tarnów, Stal Ostrów Wielkopolski, AZS Koszalin, Anwil Włocławek, Polpak Świecie, Czarni Słupsk, Stelmet Zielona Góra, Wilki Morskie Szczecin czy Twarde Pierniki Toruń.
ZOBACZ WIDEO Partnerka Krychowiaka w stroju kąpielowym. Te zdjęcia robią furorę
Trudny charakter nie był przeszkodą
Doświadczenia i ogrania zdecydowanie odmówić mu nie można. W kuluarach wiele mówi się jednak o jego trudnym charakterze, lecz trener Michał Baran bardzo docenia jego poprzedni sezon. Podkoszowy zasłużył na jeszcze jedną szansę w PLK. Tym bardziej, że z Krosna odszedł Dariusz Wyka, a mocno niepewna jest przyszłość również Jakuba Dłuskiego.
Warto odnotować, iż Sroka w swojej karierze wystąpił w 12 spotkaniach kadry narodowej. Oprócz tego ma na koncie kilka medali mistrzostw Polski. Ten najcenniejszy zdobył w 2013 roku w barwach Stelmetu BC Zielona Góra.
Podkoszowy jest siódmym zawodnikiem, który podpisał kontrakt z Miastem Szkła Krosno. Wcześniej na taki sam krok zdecydowali się: Krzysztof Jakóbczyk, Devante Wallace, Seid Hajrić, Davis Lejasmeiers, Jakov Mustapić oraz Anton Gaddefors.
W czerwcu powinniśmy poznać również dwóch kolejnych zawodników, którzy występować będą na Podkarpaciu. Wśród nich będzie nowy rozgrywający.