NBA: John Wall uratował Wizards! Będzie siódmy mecz

PAP/EPA / JIM LO SCALZO
PAP/EPA / JIM LO SCALZO

John Wall trafił trójkę na 3,5 sekundy przed końcem czwartej kwarty i dał Washington Wizards zwycięstwo nad Boston Celtics 92:91. Tym samym o awansie do finału Konferencji Wschodniej zdecyduje siódmy mecz.

Niewiele brakowało a Otto Porter popełniłby błąd pięciu sekund przy wybijaniu piłki z autu. Ta w końcu trafiła do Johna Walla, który długo się nie namyślał i trafił rzut za trzy punkty. Dzięki niemu Washington Wizards doprowadzili do decydującego, siódmego spotkania, które odbędzie się w Bostonie.

Wall i Bradley Beal zdobyli dla gospodarzy aż 59 punktów, z czego 23 z 26 w czwartej kwarcie. Beal miał dostać piłkę w ostatniej akcji, lecz szczelna defensywa Celtów na to nie pozwoliła.

Marcin Gortat spędził na parkiecie 25 minut, w czasie których zdobył cztery punkty (2/3 z gry), miał 13 zbiórek, dwie asysty, przechwyt i blok. To najgorszy punktowy występ łodzianina w tej serii, w której notuje średnio 10 punktów i 11,7 zbiórki.

- Dwa najlepsze słowa w play-off to: siódmy mecz. To chyba było pisane w tej serii - powiedział Scott Brooks, szkoleniowiec Wizards, którzy jeszcze na początku czwartej kwarty przegrywali 82:87.

ZOBACZ WIDEO: Michał Kwiatkowski otwarcie o swoich relacjach z Rafałem Majką. "Wzajemnie się nakręcamy"

Wśród pokonanych po 27 punktów zanotowali Isaiah Thomas i Avery Bradley. Ten pierwszy miał jeszcze szansę na odwrócenie losów spotkania w ostatniej sekundzie czwartej kwarty, lecz jego rzut okazał się chybiony.

Decydujące spotkanie rozegrane zostanie we wtorek o 2:00 czasu polskiego. Zwycięzca w finale konferencji zmierzy się z Cleveland Cavaliers.

Washington Wizards - Boston Celtics 92:91 (22:17, 19:25, 25:27, 26:22)
(Beal 33, Wall 26, Morris 16 - Thomas 27, Bradley 27, Horford 20)

Stan rywalizacji: 3-3

Źródło artykułu: