Choć Michał Michalak dotarł do Włoch dopiero w miniony czwartek, to trener Germani Basket Brescia od razu desygnował go do gry w pierwszej piątce. Polak nie zawiódł i od pierwszych minut był ważną postacią swojego nowego zespołu w ataku.
23-latek już w pierwszej kwarcie popisał się jedną z najlepszych akcji meczu trafiając do kosza z blisko 10 metrów. W kolejnych minutach były zawodnik PGE Turowa Zgorzelec prezentował akcje z których jest znany - trafiał po koźle z dystansu i półdystansu lub decydował się na penetracje w kierunku kosza.
To Pan @eMMichalak sobie rzucił! #plkpl pic.twitter.com/CjO6XXcTrL
— Bartosz Wódecki (@bartekwodecki) 7 maja 2017
Do przerwy Michalak miał na swoim koncie 7 punktów, a ostatecznie zakończył mecz z dorobkiem 13 "oczek". Reprezentant Polski spędził na parkiecie łącznie 34 minuty, miał 2/2 za trzy i dodał do tego 2 asysty oraz 2 zbiórki. Jego drużyna została jednak zdominowana przez The Flexx Pistoia i ostatecznie zakończyła sezon na 10. miejscu z bilansem 13-17. Tak solidny debiut Michalaka sprawia jednak, że jego szanse na pozostanie we Włoszech na kolejny sezon znacznie wzrosły.
Nadal w grze pozostaje za to Paweł Kikowski. Jego Betaland Capo d'Orlando pokonało Consultinvest Pesaro, czym zapewniło sobie awans do rundy play-off z ósmego miejsca w tabeli. W ćwierćfinale drużyna Polaka zmierzy się z EA7 Emporio Armani Mediolan.
W ostatnim meczu rundy zasadniczej Kikowski spędził na parkiecie 18 minut i w tym czasie rzucił rywalom 11 punktów, trafiając 3 z 4 oddanych rzutów zza linii 6,75m. Popularny "Kiko" rozdał także 4 asysty i zebrał 2 piłki z tablicy.
The Flexx Pistoia - Germani Basket Brescia 86:62 (22:17, 23:18, 17:10, 24:17)
(Petteway 25, Antonutti 17, Moore 11 - Michalak 13, Landry 13, Burns 11)
Betaland Capo d'Orlando - Consultinvest Pesaro 98:88 (22:16, 26:21, 31:28, 19:23)
(Iannuzzi 24, Diener 21, Kikowski 11 - Nnoko 21, Thornton 15, Clarke 14)
ZOBACZ WIDEO Serie A: Inter Mediolan przegrywa mecz za meczem [ZDJĘCIA ELEVEN]