Michał Chyliński w drodze na badania

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko

Anwil Włocławek wygrał w niedzielę ostatni mecz rundy zasadniczej z Treflem Sopot 102:89, ale Igor Milicić nie ma się z czego cieszyć - kontuzji doznał bowiem Michał Chyliński.

Sytuacja miała miejsce w drugiej kwarcie spotkania między Anwilem Włocławek a Treflem Sopot. Michał Chyliński minął jednego z rywali i dynamicznie wszedł pod kosz, tam był faulowany i upadł na parkiet, trzymając się za kolano. Całość wyglądała nieciekawie i nie wiadomo jak długo zawodnik Rottweilerów będzie pauzował.

Trener Igor Milicić po meczu przyznał, że nie ma pojęcia jak poważna jest kontuzja Chylińskiego, woli bowiem poczekać na wyniki badań lekarskich. Sam zawodnik jeszcze tego samego dnia udał się na badania, ale ich wynik będzie znany dopiero w ciągu kilku dni.

Dla Anwilu Włocławek kontuzja reprezentanta Polski to duża strata, zawęża się bowiem rotacja miejscowymi zawodnikami. Wypada mieć nadzieję, że ze zdrowiem zawodnika Anwilu będzie wszystko dobrze i skończy się na kilku dniach przerwy. O cierpliwość prosił Michał Fałkowski, media manager Anwilu.

Włocławianie rundę zasadniczą zakończyli na pierwszym miejscu w tabeli co, co wydarzyło się po raz pierwszy od 21 lat. Wiadomo już, że Rottweilery w ćwierćfinale play-off zmierzą się z Energą Czarnymi Słupsk. Pierwsze spotkanie miedzy tymi drużynami zaplanowano na 4 maja o godzinie 20:00.

ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)