Kapitalny powrót Artego. Wisła ponownie zaczyna serię od porażki

PAP / Tytus Żmijewski
PAP / Tytus Żmijewski

Wisła Can-Pack Kraków kapitalnie rozpoczęła mecz z Artego Bydgoszcz, ale wygrać nie zdołała. To przyjezdne w kluczowych momentach meczu wytrzymały ciśnienie i mogły cieszyć się z triumfu 68:65.

Krakowianki rozpoczęły mocno, bo od prowadzenia 10:0. Już w pierwszej kwarcie przewaga Białej Gwiazdy osiągnęła pułap 18 oczek, a na przerwę drużny schodziły przy prowadzeniu gospodyń 45:25.

Gdy wydawało się, że jest po meczu, w drugiej połowie bydgoszczanki rozpoczęły odrabianie strat. Artego rozpoczęło od serii 18:2 i jasne stało się, że do końca będzie to zacięty mecz.

W połowie czwartej kwarty punkty zdobyła odkurzona Charity Szczechowiak i Artego wyszło na prowadzenie 55:54. Na dwie minuty przed końcem to jednak gospodynie były bliżej triumfu - prowadziły bowiem 62:59.

Końcówka meczu należała jednak do Elżbieta Międzik. Ta najpierw trafiła bardzo ważną trójkę, a na dwie i pół sekundy przed końcową syreną wykorzystała dwa rzuty wolne. Jose Ignacio Hernandez nie miał już czasu, dlatego na rzut rozpaczy z linii środkowej musiała zdecydować się Hind Ben Abdelkader - nieskuteczny.

Tym samym Artego dokonało niemal kopii tego, co w piątym meczu ćwierćfinałowym z Energą Toruń. 27 punktów i 7 zbiórek dla triumfatorek wywalczył Maurita Reid. 10 dołożyła wspomniana już Szczechowiak, która wykorzystała swoją szansę po urazie Bernice Mosby.

Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Kolejny mecz już w niedzielę ponownie w Krakowie.

Wisła Can-Pack Kraków - Artego Bydgoszcz 65:68 (28:12, 17:13, 9:23, 11:20)

Wisła Can-Pack: Ewelina Kobryn 14, Meighan Simmons 13, Hind Ben Abdelkader 12, Sandra Ygueravide 10, Ziomara Morrison 8, Vanessa Gidden 4, Agnieszka Szott-Hejmej 4, Magdalena Ziętara 0, Claudia Pop 0.

Artego: Maurita Reid 27, Elżbieta Międzik 11, Charity Szczechowiak 10, DeNesha Stallworth 10, Katarzyna Suknarowska 7, Martyna Koc 3, Erin Rooney 0, Karina Szybała 0, Bernice Mosby 0.

stan rywalizacji: 1:0 dla Artego Bydgoszcz

ZOBACZ WIDEO Kowalczyk: jak zassę powietrze, odgryzę Pudzianowskiemu tętnicę

Komentarze (2)
avatar
R R 25 TORUŃ
1.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Duże gratulacje dla Bydgoszczy ! !! 
avatar
Sartael
1.04.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kolejny raz zespół z Bydgoszczy odrabia straty w ostatniej kwarcie. Jak dla mnie wynik zarówno tego spotkania, jak i wygrana Polkowic we Wrocławiu ze Ślęzą to duża niespodzianka. Kolejne mecze Czytaj całość