Lublinianki przyjechały do Łodzi w roli zdecydowanych faworytek i z łatwością sięgnęły po swoje. Pszczółka szybko odjechała gospodyniom i ostatecznie mogła cieszyć się z wygranej różnicą aż 32 punktów.
Przyjezdne dominowały w każdym elemencie koszykarskiego rzemiosła. Zdecydowanie wygrały walkę na tablicach (40:23), zaliczyły o 10 asyst więcej i zanotowały solidne 43 procent skuteczności rzutów z gry.
Trener Krzysztof Szewczyk często rotował składem. Najwięcej minut na parkiecie spędziła Dominika Owczarzak, bo prawie 30, jednak był to jeden jedyny wyjątek.
Najlepszą zawodniczką na parkiecie była Kateryna Dorogobuzova. Silna skrzydłowa z Lublina zaliczyła 19 punktów, 10 zbiórek i 5 asyst. Oprócz niej jeszcze trzy inne zawodniczki Pszczółki mogły pochwalić się dwucyfrowymi zdobyczami.
Dla Pszczółki była to jedenasta wygrana w sezonie i zespół ten pozostaje w walce o 5. miejsce po rundzie zasadniczej.
Po stronie pokonanych najlepiej wypadła Julia Drop - 14 oczek i 7 asyst.
Cosinus Widzew Łódź - Pszczółka Polski Cukier AZS UMCS Lublin 52:84 (17:25, 7:19, 16:19, 12:21)
Widzew: Julia Drop 14, Klaudia Gertchen 10, Wiktoria Zapart 8, Magdalena Kruszyńska 6, Sylwia Bujniak 4, Magdalena Pisera 2, Natalia Gzinka 2, Magdalena Ratajczak 2, Kinga Dzierbicka 2, Roddreka Rogers 2, Anna Kudelska 0.
Pszczółka: Kateryna Dorogobuzowa 19 (10 zb), Tess Madgen 14, Asia Boyd 13, Uju Ugoka 11, Dominika Owczarzak 9, Agata Dobrowolska 8, Dorota Mistygacz 7, Marta Mistygacz 3, Marta Jujka 0, Aleksandra Kędzierska 0.
ZOBACZ WIDEO: Po latach polubił się z Arturem Szpilką. "Atmosfera przy piwie była przyjazna"