Euroliga: CCC żegna się z Polkowicami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Maciej Kulczyński
PAP / Maciej Kulczyński
zdjęcie autora artykułu

Koszykarki CCC Polkowice przygody z Euroligą kobiet w tym sezonie nie mogą zaliczyć do udanych. Do tej pory Pomarańczowe nie wygrały żadnego meczu we własnej hali. Czy uda im się to w ostatnim starciu przed własną publicznością przeciwko ESBVA-LM?

W tym artykule dowiesz się o:

To będzie siódme podejście zawodniczek CCC, aby w końcu móc cieszyć się z własnymi kibicami z wygranej we własnej hali. Poprzednich sześć zakończyło się fiaskiem. Czy chociaż na zakończenie europejskiej przygody uda się dokonać tej sztuki?

Żeby tak się stało Pomarańczowe muszą zatrzymać Alinę Iagupovą. Ukrainka jest zdecydowaną liderką francuskiego rywala Pomarańczowych. Ukrainka już podczas pierwszej konfrontacji pokazała swój potencjał, zdobywając przeciwko polkowiczankom aż 37 punktów.

W pierwszej konfrontacji Pomarańczowe przegrały 55:75, a 14 punktów i 16 zbiórek uzyskała Marija Rezan.

Postawa tej koszykarki będzie miała duże znaczenie dla losów rewanżu. Ta jest bowiem ostatnio zdecydowanie w cieniu Isabelle Harrison. Amerykanka gra bardzo dobrze i w podkoszowej walce będzie potrzebowała wsparcia Rezan.

W grudniowym meczu CCC nie miało jeszcze w swoich szeregach Jamierra Faulkner, co również będzie atutem Pomarańczowych w rewanżu.

Podopieczne Marosa Kovacika w dotychczas rozegranych meczach wygrały zaledwie raz przy jedenastu porażkach. W Eurolidze polkowiczanki grają po prostu źle i nie mają już szans na cokolwiek. ESBVA-LM walczy natomiast o fazę play-off.

CCC Polkowice - ESBVA-LM / środa 15 lutego, godz. 20:15

Lp Drużyna W P + - +/-
1 UMMC Jekaterynburg1311190900290
2 Nadieżda Orenburg10493488153
3 CB Avenida7799993861
4 Tango Bourges Basket77909928-19
5 Hatay Buyuksehir779121005-93
6 ESBVA-LM689691004-35
7 Uniqa Euroleasing Sopron4109751087-112
8 CCC Polkowice2128631008-145

ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Atletico i bajeczny gol Torresa! Zobacz skrót meczu z Celtą Vigo [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: