Przez trzy kwarty niedzielne spotkanie w Hali Sportowej UTH było wyrównane. Wprawdzie po rzucie hakiem Damiana Jeszkego gospodarze prowadzili 7:2, lecz szybka odpowiedź w postaci dwóch "trójek" Jakuba Koelnera i Maksyma Kulona dała przyjezdnym pierwszą przewagę. Ostatnie minuty premierowej odsłony należały do Jamalex Polonii 1912 Leszno - ACK UTH Rosa Radom nie potrafiła bowiem odpowiedzieć na trafienia Przemysława Malony, Szymona Kiwilszy i Tomasza Stępnia (10:16).
Drugą część od mocnego uderzenia rozpoczął Radosław Trubacz. On i koledzy jeszcze czterokrotnie "odskakiwali" na dziewięć punktów. Na nieco ponad cztery minuty przed przerwą różnica sięgnęła nawet dziesięciu "oczek" (19:29). Rzut z dystansu Jeszkego pozwolił zniwelować dystans.
Trzecia i czwarta kwarta to mecz Filipa Zegzuły z beniaminkiem. Zdobywał on zdecydowaną większość punktów swojego zespołu - a w ostatniej części aż 15 z 17 - jednak nie miał wsparcia w kolegach. Co prawda uraz wykluczył z gry Macieja Bojanowskiego, lecz w składzie gospodarzy znalazł się Daniel Szymkiewicz. On i Jeszke rzucili po dziewięć "oczek". Z kolei wymieniony wyżej rozgrywający był klasą sam dla siebie - 25 punktów.
W poczynania przyjezdnych niepewność wkradła się tylko raz - na niespełna dwie minuty przed końcem trzeciej kwarty, gdy po "trójce" Jakuba Staniosa wynik wynosił 39:40, a o czas poprosił Maciej Dudzik. Później powrócili do kilkupunktowej zaliczki, grając bardzo konsekwentnie i kontrolując przebieg boiskowych wydarzeń. Byli skuteczni, nie drżała im ręka zarówno na linii rzutów wolnych, jak i przy próbach "zza łuku". Zaprezentowali bardzo zespołową koszykówkę.
ACK UTH Rosa Radom - Jamalex Polonia 1912 Leszno 57:71 (10:16, 15:14, 15:15, 17:26)
ACK UTH Rosa: Zegzuła 25, Jeszke 9, Szymkiewicz 9, Sobuta 4, Stanios 4, Parszewski 2, Szymański 2, Gos 1, Szczypiński 1, Obarek 0, Wątroba 0.
Jamalex Polonia: Kiwilsza 15, Trubacz 15, Koelner 14, Stępień 10, Kulon 7, Malona 7, Rostalski 2, Milczyński 1, Sanny 0.
ZOBACZ WIDEO Wymęczone zwycięstwo Atletico. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]