BM Slam Stal kolejnym klubem ukaranym przez PLK?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Jakub Janecki / bmslamstal.pl
Materiały prasowe / Jakub Janecki / bmslamstal.pl
zdjęcie autora artykułu

Włodarze BM Slam Stali mogą spodziewać się kary od Sędziego Dyscyplinarnego Polskiej Ligi Koszykówki Jakuba Kosowskiego. Wszystko za sprawą kibica, który podczas czwartkowego meczu z Energą Czarnymi Słupsk nie utrzymał nerwów na wodzy.

W czwartkowy wieczór koszykarze BM Slam Stali Ostrów Wielkopolski i Energi Czarnymi Słupsk stworzyli kapitalne widowisko zakończone zwycięstwem 80:76 tych pierwszych. Pojawiła się jednak rysa na szkle tego pojedynku.

Po jednej z decyzji sędziowskich w czwartej kwarcie Grzegorz Czajka (jeden z arbitrów spotkania) mocno się zdziwił, gdy na parkiecie, tuż obok siebie miał jednego z kibiców miejscowej drużyny.

Sędzia szybko sytuację przedstawił komisarzowi zawodów Wojciechowi Chomiczowi, a niesforny kibic najważniejszych minut spotkania już nie zobaczył.

Teraz sprawą będzie musiał zająć się Sędzia Dyscyplinarny Polskiej Ligi Koszykówki Jakub Kosowski. Ten będzie miał za zadanie przeanalizować raport komisarza i może posłużyć się również materiałem wideo, gdzie dokładnie widać całe zajście.

Swoją drogą Sędzia Dyscyplinarny nie może narzekać w tym sezonie na nudę. Latające butelki w Starogardzie Gdańskim i Dąbrowie Górniczej, zajścia w Zgorzelcu (Jerel Blassingame kontra Mateusz Kostrzewski) czy Lublinie (Anthony Miles i Michael Hicks kontra kibice). Niestety niemiłych incydentów nie brakuje.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratora

Źródło artykułu: