NCAA: Karnowski blisko double-double

Getty Images / William Mancebo
Getty Images / William Mancebo

W środę w nocy na parkietach uniwersyteckiej ligi w USA zaprezentowało się trzech Polaków. Najlepiej z nich wypadł Przemysław Karnowski.

[tag=30025]

Gonzaga Bulldogs[/tag] odniosła już dziewiąte zwycięstwo w bieżących rozgrywkach NCAA pokonując u siebie wysoko Washington 98:71. Przemysław Karnowski w tym spotkaniu w ciągu tylko 23 minut gry zapisał na swoim koncie 17 punktów (6/10 za 2, 5/9 za 1), 8 zbiórek, 3 asysty i 2 bloki. Polak był drugim strzelcem w swoim zespole. Lepszy był tylko autor 23 "oczek" Nigel Williams-Goss. Gonzaga na chwilę obecną zajmuje wysokie ósme miejsce w rankingu ligi.

Rozstawieni z piętnastką West Virginia Mountaineers rozgromili na własnym parkiecie Western Carolina aż 90:37. Do przerwy wynik brzmiał już 46:12. Grający z ławki Maciej Bender (9 minut) zanotował 5 punktów, trafiając 1/1 za 2 i 3/4 z rzutów osobistych oraz po jednej zbiórce i asyście.

W innym meczu Penn Quakers wygrali z Lafayette Leopards 81:52 odnosząc trzecie zwycięstwo w siódmym pojedynku. Jakub Mijakowski przebywa na parkiecie tylko 4 minuty i w tym czasie zaliczył jedną zbiórkę nie oddając żadnego rzutu z gry. 22 punkty dla gospodarzy zdobył AJ Brodeur.

ZOBACZ WIDEO Vadis Odjidja-Ofoe: Dojrzeliśmy

Źródło artykułu: