[tag=14734]
KSK Noteć Inowrocław[/tag] to jedna z rewelacji bieżącego sezonu pierwszej ligi mężczyzn. W tabeli zajmuje siódme miejsce z bilansem 5-5, a przed tygodniem, w dziewiątej kolejce, sensacyjnie pokonała na wyjeździe Sokoła Łańcut (82:77), jednego z głównych faworytów do wygrania rozgrywek.
ACK UTH Rosa podejdzie do sobotniego spotkania z chęcią rehabilitacji za ostatnie, bardzo wysoko przegrane zawody w Warszawie (62:101). Ze względu na wczesną godzinę rozpoczęcia meczu (13:00) i to, że pierwszy zespół zagra w ramach PLK w niedzielę, w składzie radomskiej drużyny znajdą się Maciej Bojanowski i Filip Zegzuła. To znacznie zwiększy szanse gospodarzy na zwycięstwo. Obaj zawodnicy w niedzielnym pojedynku z Astorią (93:85) pokazali, jak są pomocni, zdobywając odpowiednio 21 i 15 punktów.
Podopieczni Karola Gutkowskiego znajdują się na czternastej lokacie, a na koncie mają dwie wygrane i osiem porażek. W sobotę będą chcieli za wszelką cenę poprawić ten bilans i powiększyć dorobek punktowy o dwa "oczka".
W poprzednim sezonie UTH Rosa pokonała w Hali Sportowej UTH Noteć 71:65. W rewanżu lepsi byli rywale, zwyciężając 66:56.
ZOBACZ WIDEO Ireneusz Mazur: Mecz z Serbią otworzył nam drogę do tytułu mistrza świata