W Gorzowie mają plan długoterminowy. Za trzy lata nowa hala i strefa medalowa

W poniedziałek na konferencji prasowej działacze klubu z Gorzowa przedstawili założenia na najbliższy sezon, ale też na kilka kolejnych lat. Znamy już także pierwsze nazwiska nowych zawodniczek, które wzmocnią gorzowskie akademiczki.

Kibice żeńskiego basketu w Polsce już powoli mogą uczyć się nowej nazwy gorzowskiego klubu. W najbliższym sezonie akademiczki wystąpią pod szyldem InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. Co ciekawe, pierwszy człon to sponsor dobrze znany w Gorzowie, a więc K-SSSE. Druga zmiana uzależniona została od tego, że gorzowska uczelnia została przekształcona w akademię. - Nowy sezon starego klubu pod nową nazwą. Jeżeli chodzi o sponsora głównego, to nastąpiła zmiana, która wynika z nowej strategii marketingowej - wyjaśnił Krzysztof Kielec, prezes zarządu AZS-u.

Nie tylko nazwa zmienia się w gorzowskim klubie. Jest także nowy plan, a dokładnie plan trzyletni, który przewiduje stopniowy marsz akademiczek w górę tabeli. - W związku z nowym otwarciem klub planuje zmiany jeżeli chodzi o strukturę organizacyjną. W ciągu najbliższych trzech lat chcemy corocznie zwiększać budżet o około 30 procent. Jeśli chodzi o cele sportowe, to w pierwszym sezonie chcemy awansować do play off. W kolejnym będziemy walczyć o miejsca 4-6, a w trzecim roku chcemy wywalczyć awans do strefy medalowej, aby umożliwić drużynie grę w europejskich pucharach - dodał Kielec.

W tym czasie ma się w Gorzowie wydarzyć także coś, na co kibice sportów halowych bardzo czekają. Powstanie nowy obiekt, w którym będą grały m.in. gorzowskie koszykarki. - Jesteśmy po rozmowie z panem prezydentem Jackiem Wójcickim, który zapewnił, że ten trzyletni plan jest realny. Za te trzy lata ma także zostać otwarta nowa hala w Gorzowie. My chcemy organizacyjnie i sportowo dojść do takiego poziomu, aby grać o najwyższe cele w Polsce i bić się w europejskich pucharach - powiedział Dariusz Maciejewski, szkoleniowiec akademiczek.

A jak będzie wyglądał skład klubu z Gorzowa w najbliższym sezonie? - Zespół będzie przebudowany i odmłodzony. Mamy wąski skład. Trzon będzie stanowiło 8-9 zawodniczek. Zagramy w ekstraklasie i w pierwszej lidze. Pierwsza liga jest nam bardzo potrzebna do rozwoju młodych zawodniczek. To właśnie tam będą się one ogrywały, a także będzie to dobre miejsce do gry dla koszykarek, które wracają po kontuzji - przyznał trener AZS-u.

W barwach InvestInTheWest AZS AJP Gorzów w nowym sezonie na pewno zobaczymy Paulinę Misiek. Kontrakty podpisane mają także dwie Australijki: Stephanie Talbot i Nicole Seekamp. Z obecnego składu w szeregach akademiczek pozostaje Katarzyna Dźwigalska oraz młode zawodniczki, które już od kilku lat grają w Gorzowie.

ZOBACZ WIDEO Wszystkie siły na igrzyska, czyli bezpieczeństwo w Rio (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: