Gdyby przy obecnym rozkładzie miejsc w tabeli, miała rozpocząć się runda play-off, to Siarka Tarnobrzeg zmierzyłaby się właśnie z Intermarche Zastalem Zielona Góra. Przewagę własnego parkietu mieliby "Siarkowcy", którzy teraz zajmują czwartą pozycję, będąc o lokatę wyżej w od zielonogórzan.
Jednak do końca rundy zasadniczej pozostały jeszcze cztery spotkania i w czołowej "ósmece" może się jeszcze sporo zmienić. Być może to zielonogórska ekipa przed play-offami uplasuje się na czwartym miejscu i walkę o awans do półfinałów rozpocznie dwoma meczami u siebie.
Tarnobrzeska Siarka niepokonana jest od trzech kolejek. W ostatniej serii gier podopieczni Zbigniewa Pyszniaka pokonali wicelidera tabeli - BIG STAR Tychy. Koszykarze z Podkarpacia, wygrywając z tak silną drużyną, jaką jest tyska ekipa, pokazali, że mogą się liczyć w rywalizacji o awans do ekstraklasy.
Najlepsze statystyki w teamie z Tarnobrzega notuje Piotr Miś, który w każdym meczu zdobywa średnio 12,7 punktu i zbiera 8,3 piłki. Gracz ten ma duże wsparcie w Michale Marciniaku (śr. 11,2 punktu na mecz) i bardzo groźnym dla wszystkich duecie obwodowym złożonym z Michała Barana i Bartosza Krupy.
Natomiast zespół Intermarche Zastalu w minionej kolejce zwyciężył 72:57 ze Stalą Stalowa Wola. Podopieczni Tomasza Herkta tym samym przerwali serię porażek w meczach przeciwko "Stalówce" (przed tą potyczką bilans czterech ostatnich spotkań Zastalu ze Stalą wynosił 4:0 dla rywali). W meczu tym, najwięcej punktów dla zielonogórskiej ekipy uzbierał Łukasz Wiśniewski (20 "oczek"). Warto dodać, że popularny "Wiśnia" w pięciu ostatnich potyczkach zdobywał po ponad 20 punktów, co świadczy o tym, że zawodnik ten znajduje się w naprawdę wybornej dyspozycji.
Spotkanie rozpocznie się w środę, 25 lutego o godzinie 18.00 w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji Wisła w Tarnobrzegu.