Jamalex Polonia i Kotwica krok od finału II ligi koszykarzy

Koszykarze Jamalex Polonii 1912 Leszno oraz Kotwicy 50 Kołobrzeg od wywalczenia awansu do pierwszej ligi dzieli już jedynie jedna wygrana. W pierwszych meczach półfinałowych pokonały one odpowiednio Asseco II Gdynia i AGH Kraków.

Nie da się ukryć, że zawodnicy rezerw Asseco nie byli faworytem półfinału. Co prawda podobna sytuacja miała miejsce w 1/4 finału, lecz wtedy podopiecznym Sebastjana Krašoveca udało się sprawić niespodziankę i pokonać wyżej rozstawionego i tym samym mającego przewagę parkietu Księżaka Łowicz. Tym razem na ich drodze stanął jednak jedyny niepokonany zespół w drugiej lidze i sensacji być nie mogło. Zwłaszcza na parkiecie rywala.

Postarał się o to przede wszystkim lider leszczynian, Nikodem Sirijatowicz, który uzbierał na swoim koncie aż 25 punktów. Bardzo dobre spotkanie rozegrał także były podkoszowy AZS Politechniki Poznańskiej, Maciej Rostalski, który w nieco ponad 24 minuty zanotował double-double w postaci 16 punktów i 12 zbiórek. Poza tym z nim na parkiecie zespół Jamalex Polonii był aż o 27 punktów lepszy od rywali. W ekipie Asseco najlepiej zaprezentował się Marcin Wieluński, lecz był nieco osamotniony. Gdyński zespół nie mógł skorzystać z usług Łukasza Frąckiewicza, który w sobotni wieczór grał razem z pierwszą drużyną Asseco w Zielonej Górze.

W drugiej parze emocji było zdecydowanie więcej. Choć końcowy wynik na to nie wskazuje, nie było to od początku do końca wyrównane spotkanie. To zresztą nie był pierwszy taki mecz w wykonaniu Kotwicy, która w tegorocznych play-offach gra falami. Tym razem w pierwszej połowie kołobrzeżanie prezentowali się nieźle, lecz przestój przytrafił im się w trzeciej kwarcie, po której gracze AGH wyszli już na 10-punktowe prowadzenie.

ZOBACZ WIDEO Czas na finał TBL. Powtórka sprzed roku (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Wówczas sprawy w swoje ręce wzięli, mający ekstraklasowe doświadczenie Grzegorz Arabas, a także grający już w karierze w I lidze Dawid Mieczkowski. To właśnie oni poprowadzili zespół Kotwicy do pierwszego półfinałowego zwycięstwa, które w całej serii, granej do zaledwie dwóch wygranych, daje bardzo dużą przewagę. Wśród zawodników AGH najbardziej wyróżnił się 22-letni Robert Kolka, zdobywca 23 punktów. To było jednak nieco za mało na Kotwicę, która wygrała 72:69.

Zwycięzcy półfinałów zapewnią sobie awans do I ligi. Aby tak się stało, wygrać muszą jeszcze jeden mecz, a kolejne rozegrane zostaną w przyszły weekend - konkretnie 7 maja.

Jamalex Polonia 1912 Leszno - Asseco II Gdynia 81:63 (19:15, 26:15, 23:16, 13:17)
Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1-0 dla Jamalex Polonii

Kotwica 50 Kołobrzeg - AGH Kraków 72:69 (21:14, 11:15, 15:28, 25:12)
Stan rywalizacji do dwóch zwycięstw: 1-0 dla Kotwicy

Źródło artykułu: