Dla podkoszowego było to jedno z lepszych spotkań w barwach King Wilków Morskich Szczecin. Za postawę w tym meczu C.J. Aikena chwalił także na konferencji Marek Łukomski, szkoleniowiec szczecińskiego zespołu.
- C.J. Aiken bardzo dobrą robotę zrobił w defensywie. To nie do końca widać w statystykach, ale rywale bali się penetrować w strefę podkoszową - mówił.
Aiken mecz rozpoczął od mocnego uderzenia. W ciągu kilku minut popisał się dwoma efektownymi wsadami, które na długo zapadły w pamięć kibicom tarnobrzeskiej Siarki.
- Trener bardzo dobrze zmotywował nas do tego meczu. Uczulał nas przede wszystkim na to, abyśmy grali twardo i zdecydowanie w defensywie. Sprawdziło się. Zatrzymaliśmy rywali na 69 punktach, co jest bardzo dobrym wynikiem - podkreśla amerykański podkoszowy.
Szczecinianie całkiem przyzwoicie zagrali w defensywie, powstrzymując najlepszych strzelców Siarki. Gary Bell zdobył dziewięć punktów, trafiając trzy z dziewięciu rzutów.
- Zwykle mieliśmy fatalną trzecią kwartę, która nas pogrążała. Teraz jednak zagraliśmy na naszym poziomie i zasłużenie wygraliśmy - zauważa Aiken.
na Instagramie 
na Facebooku 
