TBL: Stelmet obroni Twierdzę po raz 31.?

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Jeśli Stelmet BC Zielona Góra pokona w sobotę Śląsk Wrocław, to odniesie 31. zwycięstwo z rzędu na własnym parkiecie w rozgrywkach Tauron Basket Ligi. Czy ta sztuka uda się podopiecznym Filipovskiego?

[tag=27344]

WKS Śląsk Wrocław[/tag] jest kolejnym zespołem, który spróbuje "podjąć rękawicę" i przerwać znakomitą passę zielonogórzan na własnym parkiecie. "Twierdza Zielona Góra" po raz ostatni padła... 11 czerwca 2014 roku! Wówczas PGE Turów Zgorzelec pokonał Stelmet BC 72:60 i zdobył mistrzostwo Polski. Od tamtego czasu gracze z Winnego Grodu wygrali na własnym parkiecie 30 meczów z rzędu!

Wrocławianie zdają sobie sprawę, że czeka ich trudne zadanie, ale jak mantrę powtarzają, iż tanio skóry "nie sprzedadzą". Zapowiadają walkę.

- Jedziemy walczyć o zwycięstwo. Innej opcji nie ma. Na pewno nie położymy się przed Stelmetem BC. W tym sezonie udowodniliśmy się, że potrafimy rywalizować z najlepszymi. To są tylko ludzie, a w sporcie wszystko jest możliwe - komentuje Norbert Kulon, rozgrywający Śląska Wrocław.

Koszykarze Stelmetu BC Zielona Góra chcą za wszelką cenę zrehabilitować się za ostatni fatalny występ w Pucharze Europy. Zielonogórzanie na własnym parkiecie wyraźnie ulegli Zenitowi Sankt Petersburg 76:90.

Stelmet BC poprawi się w defensywie?
Stelmet BC poprawi się w defensywie?

- Zawaliliśmy ten mecz. Chcieliśmy, żeby było inaczej, ale się nie udało. Mecz ewidentnie nam nie wyszedł, nie wpadały rzuty. Zabrakło jeszcze jednego kroku, podniesionej ręki, by komuś przeszkodzić w oddawaniu rzutu na łatwej pozycji - mówił po końcowej syrenie Przemysław Zamojski, rzucający Stelmetu BC.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zielonogórzanie do sobotniego spotkania przystąpią osłabieni brakiem Nemanji Djurisicia i Mateusza Ponitki. Obaj leczą urazy i raczej wątpliwe jest to, aby sztab szkoleniowy narażał ich na pogłębienie kontuzji.

Ekipie z Zielonej Góry bardzo zależy na tym, aby poprawić grę w defensywie, która w ostatnim czasie kuleje i to mocno. W tym elemencie zielonogórzanie nie są już monolitem, tak jak to było na początku sezonu.

- To, że w ataku zdobywamy ponad 80 "oczek" - super, ale tak naprawdę strasznie kuleje nasza obrona i to jest klucz - szczerze przyznaje Szymon Szewczyk, podkoszowy Stelmetu BC.

Mecz Stelmet BC Zielona Góra - WKS Śląsk Wrocław odbędzie się w sobotę, o godz. 18.

Komentarze (4)
avatar
fazzzi
23.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie jest kolorowo... bez jaj jednak prosimy... ZASTAL!!! to do redakcji;) A Dziki mają dzwonić złotymi... to by doprecyzować zagadnienie;) To sport, pokora tak... realizm również... 
najlepszy z najlepszych
23.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Stelmet wygra po brzydkim beznadziejnym meczu tak jak brzydko i beznadziejnie ostatnio graja 
avatar
kiks
23.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiadomo, że Śląsk to obecnie cień potęgi z dawnych lat i Stelmet bez większych problemów ten mecz wygra. Jednak ostatnie porażki w rozgrywkach europejskich pokazały jaka jest realna siła "zielo Czytaj całość
avatar
KATO
23.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
każda seria ma swój koniec ale przerwać ją z ostatnią drużyną w tabeli to jednak byłaby niespodzianka co się zowie. Może warto jakieś wolne rezerwy finansowe u Boczkowskiego postawić? Śląsk zap Czytaj całość