Mateusz Ponitka: Pokazaliśmy pazur

Stelmet BC pozostał niepokonany i zwyciężył w hicie kolejki Tauron Basket Ligi. - Trzecia kwarta zaważyła o losach tego meczu. Weekend można uznać za udany, bo wygraliśmy dwukrotnie - podkreślił Ponitka.

Donaldas Kairys (trener Energi Czarnych Słupsk): Oczywiście jesteśmy zawiedzeni takim wynikiem meczu. Mogliśmy zagrać lepiej, o wiele lepiej. Zaczęliśmy bardzo źle trzecią kwartę, ponieśliśmy zbyt wiele strat. Prosiłem o czas raz, potem drugi, by porozmawiać z zawodnikami. Byliśmy zbyt słabi w ofensywie w porównaniu do Stelmetu BC. Odbudowaliśmy się troszkę na początku czwartej kwarty, ale to było zdecydowanie za mało. Stelmet był skuteczniejszy.

Folarin Campbell (zawodnik Energii Czarnych Słupsk): Myślę, że o wyniku tego spotkania zadecydowała trzecia kwarta. Przegraliśmy ją fizycznie, a także mentalnie. Potem próbowaliśmy jeszcze coś zrobić, ale na taką drużynę jak Stelmet to było zdecydowanie za mało. Teraz musimy się odbudować.

Saso Filipovski (trener Stelmetu BC Zielona Góra): Gratuluję moim zawodnikom, że po czasie mniejszym niż 48 godzin od ostatniego pojedynku, zagrali dobry mecz. Byli skoncentrowani przez pełne 40 minut. Przeciwnicy mają także dobry zespół, świetnego trenera i naprawdę są mocni. W tym meczu graliśmy naprawdę zespołowo. W pierwszej połowie mieliśmy problemy z obroną. W drugiej zagraliśmy już znacznie lepiej z czego jestem zadowolony. To tylko dobry znak, że jesteśmy na dobrej drodze. Teraz mamy trochę odpoczynku, a następnie czeka nas ciężki mecz w Eurolidze.

Mateusz Ponitka (zawodnik Stelmetu BC Zielona Góra): W zasadzie trzecia kwarta zaważyła na losach tego spotkania. Myślę, że w niej pokazaliśmy przysłowiowy pazur. To nas doprowadziło do przewagi, którą utrzymaliśmy już do końca spotkania. Wiedzieliśmy, że Czarni przyjadą gotowi na ten mecz. Mieli sporo czasu na to, by się przygotować i trzeba przyznać, że bardzo dobrze odrobili zadanie domowe. Postawili nam ciężkie warunki. Gratulacje także i dla nich za postawę w tym meczu. Cieszy nas niezmiernie cały ten weekend - piątkowe spotkanie jak i to niedzielne. Myślę, że można go uznać za dobry.

Komentarze (1)
avatar
Henryk
8.11.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Cóż powiedzieć więcej, tak trzymajcie Panowie Zastalowcy !, gratki za.