Stelmet postraszył wielką Barcelonę! Wygrana była blisko!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stelmet BC Zielona Góra był blisko wielkiego zwycięstwa w Eurolidze. Mistrzowie Polski na finiszu nie potrafili zatrzymać Barcelony, ale poważnie postraszyli gospodarzy. To druga porażka ekipy z Winnego Grodu w prestiżowych rozgrywkach.

Zawodnicy Sasy Filipovskiego wystartowali we wspaniałym stylu. Zielonogórzanie byli nieustępliwi, nie odpuszczali w defensywie i zmusili utytułowanego przeciwnika do błędów. FC Barcelona nie była na to przygotowana, co zresztą odbiło się na postawie tej drużyny po drugiej stronie parkietu.

Mistrzowie Polski odważnie grali również w ataku, gdzie pierwsze skrzypce odgrywali Vlad-Sorin Moldoveanu i Mateusz Ponitka. Za ich sprawą Stelmet objął prowadzenie i zdołał nieoczekiwanie odskoczyć. Klub z Winnego Grodu zaliczył imponującą serię punktów i postawił się w korzystnym położeniu.

Niestety, z czasem gracze Xaviego Pascuala zdołali sforsować blok obronny zielonogórzan. Bardzo dobrze grał Tomas Satoransky, a strefie podkoszowej nie do zatrzymania był Samardo Samuels. Katalończycy ewidentnie złapali wiatr w żagle i narzucili własny styl gry. Zespół Filipovskiego wyraźnie stanął w miejscu i dopiero pod koniec pierwszej połowy zdołał przełamać swoją niemoc strzelecką.

Po przerwie zdobywcy Superpucharu Hiszpanii nadal prezentowali się znacznie lepiej od mistrza Polski. Wydawało się, że tak dysponowana FC Barcelona zmierza po pewne zwycięstwo. Stelmet wpadł w poważne tarapaty, ale ku zdumieniu zdołał się otrząsnąć i zmniejszyć dystans. Wciąż bardzo dobrze grał Ponitka, ale oprócz niego świetnie prezentował się Dejan Borovnjak.

Drużyna z Winnego Grodu wróciła do gry i w ostatniej odsłonie wciąż toczyła wyrównaną walkę z utytułowanym rywalem. Podopieczni Filipovskiego ponownie przycisnęli Katalończyków, jednocześnie zdobywając cenne punkty. Tym razem dał o sobie znać Szymon Szewczyk.

Zielonogórzanie grali tak dobrze, że w końcówce objęli nawet prowadzenie i byli blisko wygranej, lecz w ostatnich sekundach wypuścili je z rąk. Klub z Winnego Grodu popełnił jednak kilka rażących błędów i nie potrafił odpowiedzieć Barcelonie, wskutek czego doznał drugiej porażki w tej edycji Euroligi.

FC Barcelona - Stelmet BC Zielona Góra 78:72 (19:20, 24:17, 21:20, 14:15)

FC Barcelona: Samuels 23, Satoransky 10, Navarro 10, Perperoglou 8, Lawal 7, Arroyo 6, Tomić 5, Vezenkow 3, Abrines 3, Ribas 3, Oleson 0.

Stelmet BC: Ponitka 15, Borovnjak 15, Moldoveanu 14, Szewczyk 7, Reynolds 5, Boost 5, Koszarek 5, Djurisić 4, Hrycaniuk 2, Zamojski 0, Gruszecki 0.

MiejsceDrużynaZwycięstwaPorażki+/-
1.Lokomotiw Kubań2013
2.Żalgiris Kowno112
3.Panathinaikos Ateny111
4.Pinar Karsiyaka11-3
4.FC Barcelona11-3
6.Stelmet Zielona Góra02-10

Justyna Kowalczyk: Znowu nie ma biegów narciarskich w Polsce...

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: