Zaledwie trzy dni po zakończeniu weekendowego turnieju w Bydgoszczy, w którym Anwil Włocławek zmierzył się z Astorią i Polpharmą Starogard Gdański, koszykarze Igora Milicicia rozegrali kolejny sparing. I po raz drugi sprawdzili swoją formę w meczu kontrolnym z rywalem z tego samego województwa.
Tak samo jak w Bydgoszczy, również i w Hali Mistrzów Anwil odniósł zwycięstwo. Tym razem jednak włocławianie zagrali zdecydowanie lepiej w defensywie i stracili aż o 33 punkty mniej, niż w pierwszym starciu obu zespołów.
Obrona funkcjonowała na bardzo obiecującym poziomie przez większą część spotkania i dzięki niej Rottweilery były w stanie zdobywać punkty z szybkiego ataku. Gdy rywale zdążyli jednak wrócić i ustawić się pod własnym koszem, wówczas duet rozgrywających Kamil Łączyński - Robert Skibniewski skutecznie kierował piłkę tam, gdzie bydgoszczanie mieli największe luki. Warto dodać, że dla powracającego po EuroBaskecie "Skiby" był to pierwszy sparing w barwach Anwilu.
Na uwagę z pewnością zasługuje 20 punktów Bartosza Diduszki oraz 13 oczek i duża aktywność w walce na tablicach Zane'a Knowlesa. Po stronie gości solidnie wypadł młody rozgrywający Karol Kutta, którzy rzucił 10 oczek.
Warto dodać, że poczynaniom swoich kolegów z ławki rezerwowych przyglądał się Chamberlain Oguchi, którego trener Igor Milicić przywitał w Hali Mistrzów słowami "Witamy MVP Afryki!".
Kolejne sparingi Anwilu już wkrótce. W czwartek zespół będzie trenował tylko rano, a następnie uda się w podróż do Zgorzelca, gdzie rozegra dwa mecze kontrolne: z PGE Turowem (piątek, 18.30) i CEZ Nymburk (sobota, 17).
Anwil Włocławek - Astoria Bydgoszcz 72:53 (11:9, 17:11, 17:20, 27:13)
Anwil: Diduszko 20, Knowles 13, Kukiełka 12, Tomaszek 12, Dmitriew 8, Skibniewski 3, Matusiak 2, Stelmach 2, Łączyński 0, Hanke 0, Marchlewski 0, Warszawski 0
Astoria: Kutta 10, Grod 8, Laydych 7, Mazur 7, Robak 7, Lewandowski 6, Szyttenhol 4, Fatz 2, Łucka 2, Barszczyk 0