Reprezentant Czech we Włocławku! David Jelinek Rottweilerem!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kolejny reprezentant swojego kraju w Anwilu Włocławek! Po zatrudnieniu Chamberlaina Oguchiego, włodarze klubu z Kujaw podpisali roczny kontrakt z Czechem Davidem Jelinkiem. To prawdziwy hit!

Pozyskując Chamberlaina Oguchiego, Anwil Włocławek zaskoczył. 29-latek to w końcu aktualny reprezentant Nigerii i koszykarz znany z gry w silnych ligach europejskich, a mimo to trafił do 12. zespołu Tauron Basket Ligi. O ile jednak transfer Oguchiego można go było wyjaśnić dwuletnią absencją gracza i tym, że inne kluby niekoniecznie chciały podjąć ryzyko jego zatrudnienia, w jaki sposób wytłumaczyć pozyskanie Davida Jelinka? [ad=rectangle] Jelinek to 25-letni reprezentant Czech, pewniak w kadrze swojego kraju na EuroBasket 2015 i zawodnik, który grał dotychczas jedynie w bardzo silnych ligach: hiszpańskiej, tureckiej i rosyjskiej. Podpisanie kontraktu z tym koszykarzem przez Anwil to prawdziwy hit.

Mierzący 196 cm wzrostu niski skrzydłowy lub rzucający obrońca miał zaledwie 17 lat, gdy parafował wieloletni kontrakt z Joventutem Badalona. W ACB zadebiutował dwa lata później, a notując 7,6 punktu i 1,2 zbiórki w 18 minut w sezonie 2011/2012, Czech pożegnał się z Joventutem. Przeniósł się do ekipy Olin Edirne.

Dzięki tym statystykom wypracowanym w Turcji (12,5 punktu, 2,7 asysty i 2,5 zbiórki), w kolejnym sezonie koszykarz ponownie trafił na Półwysep Iberyjski, ale tym razem sięgnął europejskiego szczytu - podpisał kontrakt z grającym w Eurolidze zespołem Laboral Kutxa.

W najbardziej prestiżowych rozgrywkach na Starym Kontynencie Jelinek radził sobie nawet lepiej (6,8 punktu, 1,3 zbiórki), niż w hiszpańskiej ekstraklasie, ale w Kraju Basków nie zagrzał miejsca na dłużej, niż sezon. Rok temu Czech związał się z rosyjskim Krasnye Krylia Samara, ale już w styczniu wrócił do ligi tureckiej. Tym razem podpisał kontrakt z ekipą Usak Sportif i na tureckich parkietach ponownie był bardzo skuteczny - grając przeciętnie 23 minuty w 16 meczach, notował średnio 10,7 punktu, 2,3 zbiórki i 1,9 asysty.

Sinusoidalna kariera Jelinka nakazywała sądzić, że po efektywnym sezonie zawodnik ponownie znajdzie się w kręgu zainteresowania ekip, który chociażby grają w europejskich pucharach. Ostatecznie jednak Czech wybrał ofertę Anwilu Włocławek i w nadchodzącym sezonie - poprzez dobrą grę dla Rottweilerów - zamierza ponownie otworzyć sobie drzwi do Europy.

Kontrakt między klubem a reprezentantem Czech (gra w kadrze od trzech lat, dwa lata temu uczestniczył w EuroBaskecie w Słowenii) zawarto na jeden sezon. Jelinek to przedostatni zawodnik w zespole Igora Milicicia. Chorwacki szkoleniowiec zamierza jeszcze pozyskać środkowego, prawdopodobnie do pierwszej piątki.

Źródło artykułu: