W poniedziałek rano pojawiła się informacja, na którą przez ostatnie dwa lata czekali nie tylko fani Anwilu Włocławek. Premiera autobiografii Andrzeja Pluty, byłego reprezentanta Polski oraz wielokrotnego medalisty, została zaplanowana na 28 sierpnia tego roku.
[ad=rectangle]
Cztery lata w 1. lidze, aż 16 pełnych sezonów w ekstraklasie oraz rok spędzony we Francji. W tym czasie siedem klubów w Tauron Basket Lidze, dwa złote, dwa srebrne i cztery brązowe medale mistrzostw Polski. Do tego występy w reprezentacji kraju, uczestnictwo na Mistrzostwa Europy, niezliczone trójki - autobiografia Andrzeja Pluty będzie prawdziwym rarytasem dla wszystkich kibiców basketu w Polsce.
- Andrzej to nieprzebrana skarbnica anegdot i historii związanych z każdym miejscem, gdzie grał i z jego życiem pozasportowym. Myślę, że mam prawo powiedzieć, iż spędzając z nim setki godzin "poczułem" jego sposób myślenia i bycia. To ważne, bo gdy się pisze czyjąś biografię nie sposób odciąć się od poglądów danej osoby. A Andrzej jest kontrowersyjny i bezkompromisowy. Więcej! On nie tylko mówi to co myśli, ale przede wszystkim swoim życiem zaświadcza, że jest w tych poglądach prawdziwy. Marcin Gortat powiedział niedawno, że Andrzej Pluta to człowiek, którego warto spotkać na swojej drodze, bo uczyni cię to lepszym. Nie znam celniejszego stwierdzenia, które opisywałoby Plutę - mówi współautor, Łukasz Pszczółkowski.
Tytuł autobiografii - "Z dystansu" - nawiązuje w sposób bezpośredni do największej broni Pluty z czasów gry w koszykówkę, rzutów zza linii 6,25 a następnie 6,75 metra. Jednocześnie, sugeruje spojrzenie na własną karierę z innej perspektywy.
Premiera została zaplanowana na 28 sierpnia podczas bydgoskiego turnieju z udziałem reprezentacji Polski. Pluta przyleci na to wydarzenie z Hiszpanii, w której mieszka od ponad roku.
- Przyjadę do Polski dosłownie na kilka dni, żeby spotkać się ze wszystkimi, którzy zechcą zakupić moją książkę. Jaka ona będzie? Na pewno szczera. Może kogoś zaboli, może komuś otworzy oczy, może rozwieje kilka wątpliwości. Główny cel mam jednak inny: chcę pokazać wszystkim, że przyzwoitość i praca to walory, które nawet w tych czasach warte są każdego wysiłku - mówi były zawodnik.
Już teraz możemy poinformować, że nasza redakcja otrzyma kilka egzemplarzy książki, którą przekażemy naszym czytelnikom poprzez specjalne konkursy.