Rozgrywający:
Tony Taylor - 11.4 punktu, 3.4 asysty, 2.2 zbiórki
Tony Taylor już drugi sezon występuje w barwach PGE Turowa Zgorzelec. Amerykanin jest bardzo pewnym punktem w ekipie Miodraga Rajkovicia. Serbski szkoleniowiec może niemal w każdy meczu liczyć na dobrą grę swojego rozgrywającego. W półfinałowej czeka go jednak trudne zadanie, bo jego vis-a-vis będzie Jerel Blassingame.
[ad=rectangle]
Jerel Blassingame - 12.1 punktu, 7.9 asyst, 3.4 zbiórki
Trudno sobie wyobrazić zespół Energi Czarnych Słupsk bez Jerela Blassingame'a. Amerykanin jest prawdziwym generałem tej drużyny, prowadząc ją do kolejnych sukcesów. - Oni jest prawdziwym liderem tej ekipy - przyznał ostatnio Vlad-Sorin Moldoveanu. W ćwierćfinale w starciach ze Śląskiem Wrocław Blassingame błyszczał. W jednym meczu zdobył nawet 36 punkty. Przed spotkaniem apelował do kibiców, aby mu zaufali, bo wie, co robi. I tak też uczynił...
[nextpage]
Rzucający obrońca:
Nemanja Jaramaz - 8.3 punktu, 2.2 asyst, 2.9 zbiórki
Jaramaz do pierwszej piątki awansował z racji tego, że kontuzji kolana w ostatnim czasie nabawił się Chris Wright i nie wiadomo, czy Amerykanin zdąży wrócić na spotkania z Energą Czarnymi Słupsk. Serb w ostatnim czasie spisuje się całkiem przyzwoicie. W meczach z Treflem Sopot zdobył łącznie 23 punkty.
Kyle Shiloh - 12.8 punktu, 5.3 zbiórki, 2.1 asyst
Amerykanin przez cały sezon zasadniczy grał niezwykle równo, nie notując praktycznie żadnych wpadek. Słabsze mecze przydarzyły mu się jednak w ćwierćfinałowej serii ze Śląskiem Wrocław. W trzech spotkaniach gracz zdobył łącznie 16 punktów, co jest wynikiem daleko odbiegającym od jego średniej w trakcie sezonu zasadniczego. Teraz w przypadku absencji Gruszeckiego Amerykanin musi zagrać lepiej, aby słupszczanie mieli szanse w starciu z PGE Turowem Zgorzelec.
[nextpage]
Niski skrzydłowy:
Michał Chyliński - 14.6 punktu, 2.3 asyst, 2.4 zbiórki
W serii ćwierćfinałowej Chyliński przeciętnie zdobywał ponad 16 punktów na mecz. Zawodnik zresztą już od dłuższego czasu prezentuje bardzo wysoką i równą formę. Nie od dziś wiadomo, że jeśli reprezentant kraju gra dobrze, to jest istotnym punktem zespołu ze Zgorzelca.
Jarosław Mokros - 6.8 punktu, 4.7 zbiórki, 0.8 asyst
W pierwszej piątce z pewnością wybiegłby na tej pozycji Karol Gruszecki, ale gracz jest kontuzjowany i nie trenuje z zespołem. Do Zgorzelca jednak pojedzie, aby dopingować kolegów. Jego miejsce zajmie Jarosław Mokros, którego czekają jednak trudne pojedynki z obwodowymi graczami PGE Turowa Zgorzelec.
[nextpage]Silny skrzydłowy:
Filip Dylewicz - 7.5 punktu, 4.4 zbiórki, 2.5 asysty
Kapitan PGE Turowa Zgorzelec, Filip Dylewicz, jest jedną z najważniejszych osób w zespole. W poprzednim sezonie był MVP finału i sam zawodnik nie ukrywa, że bardzo chciałby taki scenariusz powtórzyć. Najpierw jego drużyna musi przejść Energę Czarnych Słupsk. Dylewicz w serii z Treflem Sopot nie grał najlepiej, ale zmiennicy potrafili go zastąpić. Jak będzie w półfinale?
Michał Nowakowski - 5.9 punktu, 2.9 zbiórki, 1.0 asyst
Obecne rozgrywki nie są najlepsze dla Michała Nowakowskiego. Statystycznie jest to nawet najgorszy jego sezon w barwach Energi Czarnych Słupsk. Zwiastun nieco lepszej dyspozycji zawodnik pokazał w starciach ze Śląskiem Wrocław. W drugim meczu zdobył osiem punktów, z kolei w trzecim - 11.
[nextpage]Środkowi:
Kyryło Natiażko - 8.1 punktu, 5.1 zbiórki, 0,7 asyst
Ukraiński środkowy bardzo szybko wkomponował się do zespołu PGE Turowa Zgorzelec, stając się jedną z ważniejszych postaci. Zawodnik ma spory repertuar swoich zagrań, potrafi grać tyłem do kosza, jak i przodem. Dysponuje przyzwoitym rzutem z półdystansu i na pewno będzie groźny dla zespołu Energi Czarnych Słupsk.
Callistus Eziukwu - 11.8 punktu, 6.7 zbiórki, 0.6 asyst
Callistus Eziukwu od momentu przyjścia Donaldasa Kairysa do zespołu ECS spisuje się znacznie lepiej. W ostatnich meczach jest jedną z podstawowych opcji w ataku, a na dodatek znacznie poprawił grę na tablicach, z czym miał problem przez większą część sezonu.
[nextpage]Rezerwowi:
PGE Turów Zgorzelec - Mardy Collins, Damian Kulig, Michael Gospodarek, Jakub Karolak, Chris Wright, Vlad-Sorin Moldoveanu, Aleksander Czyż.
Energa Czarni Słupsk - Tomasz Śnieg, Mantas Cesnauskis, Kacper Borowski, Drago Pasalić, Łukasz Seweryn, Karol Gruszecki.
Na ławce po obu stronach nie brakuje prawdziwych gwiazd. Po stronie PGE Turowa są to m.in. Collins, Kulig i Czyż. Szczególnie ten ostatni prezentuje się coraz lepiej. Z kolei opiekun słupszczan może liczyć na Pasalicia i Cesnauskisa.