AZS bezlitosny dla Trefla. Sopocianie rozbici w Ergo Arenie

Żadnych szans nie dali ekipie Trefla koszykarze AZS-u Koszalin. Akademicy rozbili rywala w Ergo Arenie różnicą aż 29 punktów.

AZS jest faworytem meczu i może brak tej presji spowoduje, że zagramy lepiej? Nie będziemy mieli żadnych obciążeń - mówił nam przed meczem Darius Maskoliunas, opiekun sopockich koszykarzy.

Niestety, słowa te miały w niedzielę niewiele wspólnego z rzeczywistością. Trefl, łagodnie rzecz ujmując, dostał prawdziwe "lanie" w Ergo Arenie. Sopocianie razili nieskutecznością, momentami grali bardzo chaotycznie, ale co gorsze - właściwe ani przez moment nie byli w stanie realnie zagrozić Akademikom.
[ad=rectangle]
Wyrównana batalia pomiędzy Treflem i AZS-em toczyła się w niedzielę właściwie tylko przez pięć pierwszych minut spotkania. Goście szybko jednak ruszyli do natarcia i zaczęli konsekwentnie budować przewagę nad rywalem. Ta w czwartej partii sięgnęła wręcz gigantycznych rozmiarów - 37 punktów! O ile kibice sopockiego teamu mogli liczyć się z porażką, to jednak na pewno nie spodziewali się, że ich ulubieńcy rozegrają tak kompromitujące zawody.

Po raz kolejny świetnie spotkanie rozegrał doskonale znany kibicom w Trójmieście, Qyntel Woods, który był bliski skompletowania double-double (17 punktów, 9 zbiórek, 5 asyst). Amerykanin nie był jednak jedyną opcją ekipy z Koszalina w tym meczu. Świetnie zaprezentowali się bowiem też Szymon Szewczyk i Ivan Radenović.

Z kolei drużynie Trefla brakowało lidera z prawdziwego zdarzenia. Przeciętna postawa Sarunasa Vasiliauskasa i Eimantasa Bendziusa na niewiele się w tym meczu zdała.

Po tym zwycięstwie Akademicy umocnili się zatem w czołówce ligowej tabeli. Z kolei Trefl, po trzeciej porażce z rzędu, tkwi w ligowym marazmie.

Trefl Sopot - AZS Koszalin 61:90 (17:24, 16:25, 10:26, 18:15)
Trefl:

Vasiliauskas 15, Bendzius 14, Michalak 9, Lydeka 6, Kulka 5, Leończyk 4, Dzierżak 3, Dutkiewicz 3, Stefański 2, Kemp, Włodarczyk.

AZS: Szewczyk 21, Woods 17, Radenović 17, Swanson 12, Stelmach 8, Dąbrowski 5, Austin 2, Pacocha 2, Vrbanc 3, Mielczarek 3, Rybicki.

Komentarze (16)
avatar
cierpliwy
1.02.2015
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Gratki dla KOSZALINA stelmetowi już trzęsą się łapki. 
avatar
azskoszaliin
1.02.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Moje małe dzieci lubią układać puzle Trefla w domu, a te puzle w Sopocie na parkiecie coś nie najlepiej się układają .. 
avatar
miasto
1.02.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Ale mało ludzi chodzi na mecze Trefla. Dzisiaj może było z 950 , z tego 100 z Koszalina. Ciekawe czy chociaż zarobili na wynajem Ergo Areny. Nie ma się co dziwić ludzie nie chcą oglądać tak sła Czytaj całość
avatar
Kasjan Tounsi
1.02.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten mecz Trefla powinni pokazywac mlodziezowcom jak nie nalezy grac w kosza.. 
avatar
soczystybanan
1.02.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Udało Wam się z tym Radenoviciem...