Pomimo braku Qyntela Woodsa koszalińska ekipa rozprawiła się z beniaminkiem. Pod jego nieobecność dwaj zawodnicy - Dante Swanson i Szymon Szewczyk zdobyli ponad 20 punktów. - Postawiliśmy zespołowi z Lublina bardzo trudne warunki - zauważa Igor Milicić.
[ad=rectangle]
Goście z dobrej strony zaprezentowali się w defensywie. W pierwszej połowie Wikana Start Lublin zdobył raptem 26 punktów. - Moi zawodnicy wykazali wielką determinację, żeby zagrać w obronie tak, jak ustaliliśmy - przyznaje szkoleniowiec.
AZS Koszalin zatrzymał najlepszego strzelca Tauron Basket Ligi - Bryona Allena i to zdecydowanie ułatwiło mu odniesienie zwycięstwa. Amerykanin trafił zaledwie trzy rzuty z gry, a jego koledzy również nie zachwycili. - Jestem bardzo szczęśliwy, że jeszcze raz pokazaliśmy, iż jesteśmy mocnym zespołem, który w każdej chwili gra na maksa - podkreśla Milicić.