- W sobotnim spotkaniu zagramy niestety bez Łukasza Majewskiego, który jest kontuzjowany. Nie przyjechał z nami do Koszalina - przyznaje Wojciech Kamiński, opiekun Rosy Radom. Nie ma co ukrywać, że jest to duża strata dla czwartego zespołu poprzednich rozgrywek. Łukasz Majewski w tym sezonie przeciętnie notował 7,8 punktu i 2,4 asyst na mecz.
[ad=rectangle]
Udało się nam dowiedzieć, że zawodnik zmaga się z kontuzją pleców. Na tę chwilę trudno powiedzieć, kiedy skrzydłowy wróci do gry. - Jest po kolejnych badaniach i konsultacjach medycznych, ale cały czas czekamy na ostateczną diagnozę - mówi Kamiński.
Optymistyczny scenariusz zakłada, że Majewski wróci do gry za dwa tygodnie. Aczkolwiek brane jest także pod uwagę rozwiązanie, że skrzydłowego zabraknie przez kilka najbliższych tygodni. Działacze cierpliwie czekają na rozwój wydarzeń. Nam udało się dowiedzieć, że żaden nowy koszykarz nie pojawi się w Radomiu.
..., Czytaj całość