Andrzejki w Ostrowie (relacja)

Koszykarze Atlasa Stali Ostrów sprawili swojemu trenerowi bardzo przyjemny prezent imieninowy pokonując na własnym parkiecie Victorię Górnik Wałbrzych 82:51. O takim samym podarunku dla szkoleniowca myśleli ich przeciwnicy, ale kompletnie zawiedli.

Dodatkowo wałbrzyszanie przystąpili do spotkania osłabieni brakiem kontuzjowanego Marcina Stefańskiego. Koszykarz ten swoich kolegów wspierał z ławki rezerwowych. Rozpoczęło się nawet obiecująco dla Górnika, bo w pierwszej akcji celnie z dystansu przymierzył Tomasz Zabłocki. Miejscowi szybko jednak za sprawą Patricka Okafora wyszli na prowadzenie. Z każdą kolejną minutą uwidaczniała się przewaga Atlasa Stali, którego koszykarze bardzo uważnie grali w defensywie, zwłaszcza dobrze w tym elemencie gry radził sobie Carlos Rivera, przechwytując piłki.

W drugiej kwarcie w szeregach gospodarzy udane okazały się wprowadzone zmiany. Tomasz Ochońko swoją postawą przyćmił występ Adama Waczyńskiego, wyróżniającego się gracza ligi, jeśli chodzi o młodzieżowca. Zaskoczył natomiast Vladan Jocovic, który nie tylko notował zbiórki, ale i zagrał na stuprocentowej skuteczności. Ta natomiast zawodziła w zespole Górnika, a jego gracze pomiędzy 13 a 18 minutą spotkania nie potrafili umieścić piłki w koszu. Fatalny okres gry przerwał dopiero Kamil Chanas, ale wtedy było już 40:20 dla ostrowian.

Trzecia kwarta zakończyła się triumfem, ale tylko jednym "oczkiem" przyjezdnych. Pod atakowanym koszem widoczny był Damien Argrett, który trafiał w końcówce tej części gry. Wcześniej Atlas Stal wypracował sobie już 35 punktową przewagę i jego koszykarze mogli pozwolić sobie na drobne rozluźnienie w swoich szeregach.

Ostatnia odsłona meczu nie przyniosła już niespodziewanych rozstrzygnięć i miejscowi odnieśli zasłużoną wygraną 82:51. - To zwycięstwo dedykujemy naszemu trenerowi, aby niedzielny dzień spędził z uśmiechem na twarzy - mówił Krzysztof Szubarga, kapitan "Stalówki". Andrzej Kowalczyk bardzo cieszył z miłego prezentu swoich podopiecznych, natomiast Andrzej Adamek, trener Górnika w dzień swoich imienin z pewnością zagoni swoich zawodników do treningów, by poprawić swoją grę. Wałbrzyszanie zagrali w Ostrowie na słabej skuteczności, i zdecydowanie przegrali walkę na tablicach. Górnik tym samym zanotował piątą porażkę z rzędu w tym sezonie na wyjeździe.

Atlas Stal Ostrów Wlkp. - Victoria Górnik Wałbrzych 82:51 (25:14, 21:6, 17:18, 19:13)

Atlas Stal: Alan Daniels 20, Krzysztof Szubarga 15, Patrick Okafor 12, Carlos Rivera 9, Tomasz Ochońko 8, Vladan Jocović 8, Łukaszx\ Seweryn 5, Nikola Jovanović 3, Łukasz Majewski 2, Łukasz Płóciennik 0.

Victoria Górnik: Damien Argrett 12, Ousmane Barro 10, Kamil Chanas 8, Chad Barnes 6, Daryl Greene 5, Adam Waczyński 5, Tomasz Zabłocki 3, Maciej Raczyński 2, Mateusz Bierwagen 0, Kristijan Ercegović 0.

Komentarze (0)