Podopieczni Miliji Bogicevicia na swoim koncie mają trzy zwycięstwa oraz cztery porażki. W niedzielę zmierzą się z AZS Koszalin, który do tej pory przegrał zaledwie jedno spotkanie - ze Stelmetem Zielona Góra. I to właśnie Akademicy są faworytem tego starcia.
[ad=rectangle]
- To solidna drużyna, która ma w swoich szeregach kilku utalentowanych koszykarzy, ale chciałbym zaznaczyć, że my również jesteśmy dobrym zespołem. Nie odstajemy od nich. Jeśli będziemy odpowiednio skupieni i zagramy jak drużyna, to jesteśmy w stanie wygrać - zapowiada LaMarshall Corbett, amerykański strzelec Polskiego Cukru Toruń.
W ostatniej kolejce ekipa z Grodu Kopernika rozegrała całkiem niezłe zawody we Wrocławiu, ale ostatecznie musiała uznać wyższość Śląska. - To był dobry mecz w naszym wykonaniu, ale w końcówce popełniliśmy za dużo prostych błędów. Musimy się tego wystrzegać. Mam nadzieję, że w niedzielę ograniczymy straty do minimum i wygramy czwarty mecz w tym sezonie - przyznaje Corbett.
Wśród gości formą imponuje na początku obecnego sezonu Qyntel Woods, który niewątpliwie jest liderem AZS Koszalin. Corbett podkreśla jednak, że trener Bogicević przygotował plan na to spotkanie. - Musimy zagrać mądrze i realizować założenia naszego trenera, który wykonał bardzo dużo pracy przed tym meczem. Jeśli zrobimy to, czego od nas wymaga, to jestem spokojny o zwycięstwo - ocenia Amerykanin.