Najbliższa środa zapadnie już na zawsze w pamięć kibicom koszykówki w Toruniu. Po raz pierwszy w historii Energa Toruń zagra przed własną publicznością w rozgrywkach Euroligi Kobiet. Rywalem Katarzynek będzie Agu Spor Kayseri. Wydaje się, że więcej szans na zwycięstwo mają Turczynki, ale podopieczne Elmedina Omanicia nie są w tym starciu bez szans.
[ad=rectangle]
Liderką tureckiej drużyny jest znana z występów w Lotosie Gdynia Tanisha Wright. Amerykańska obwodowa potrafi seryjnie zdobywać punkty niemalże z każdej pozycji. Ważne role w składzie drużyny z Kayseri pełnią reprezentantki innych europejskich krajów, chociażby Gabriela Marginean. Rumuńska skrzydłowa w inauguracyjnym spotkaniu przeciwko Fenerbahce Grundig Stambuł zdobyła aż 20 "oczek".
- Wiemy, że to duża sprawa dla całego miasta Torunia i chcemy być pewne, że damy z siebie wszystko w tym spotkaniu. Mam nadzieję, że hala zapełni się kibicami i oni pomogą nam w odniesieniu zwycięstwa. Zawsze mamy szansę na wygraną i tak samo będzie w spotkaniu przeciwko Agu Spor. Wszystko się może zdarzyć i musimy dać z siebie wszystko, aby stworzyć szansę na zwycięstwo - powiedziała przed tym meczem Rebecca Harris.
Więcej szans na zwycięstwo w środowym meczu mają koszykarki z Turcji. Jednak Katarzynki mogą w tym spotkaniu pokusić się o niespodziankę. Podopieczne Elmedina Omanicia wystąpią przed własną publicznością, która powinna być tego dnia dużym atutem. Ponadto Katarzynki grają szerszą rotacją niż swoje rywalki i to z pewnością pomoże Enerdze Toruń w odniesieniu zwycięstwa.
Energa Toruń - Agu Spor Kulubu, 12.11.2014 (środa) godz. 19:00.