Kapitalnie w przedsezonowych sparingach spisywali się radomianie. Doznali zaledwie jednej porażki, tym bardziej dotkliwej, że odniesionej przed własną publicznością w meczu Memoriału Alfonsa Wicherka. Ten rezultat można traktować jednak jako dobry znak, bowiem rok temu podopieczni Wojciecha Kamińskiego znajdowali się w takiej samej sytuacji, a później świetnie zainaugurowali Tauron Basket Ligę, odnosząc kilka zwycięstw z rzędu na samym początku zmagań. Kilkanaście dni temu zwracał na to zresztą uwagę Łukasz Majewski. - Dobrze, że ktoś utarł nam nosa - powiedział.
[ad=rectangle]
W niedzielny wieczór naprzeciwko Rosy stanie najlepsza ekipa poprzedniego sezonu pierwszej ligi, Polfarmex Kutno. W jej szeregach mało jest zawodników mających duże doświadczenie w ekstraklasie, a największe zagrożenie powinno płynąć ze strony Kwamaina Mitchella, Bartłomieja Wołoszyna i bardzo utalentowanego, ale już doświadczonego Grzegorza Grochowskiego. Niemniej jednak, zdecydowanym faworytem tego pojedynku jest czwarta drużyna najlepszej polskiej ligi.
- Doczekaliśmy się w końcu dnia, w którym rozpoczniemy nasz kolejny sezon w TBL. W Radomiu zamelduje się bardzo solidna ekipa, o której sile i jakości stanowi między innymi dwóch reprezentantów swoich krajów - podkreśla szkoleniowiec zespołu z Mazowsza. Zapewnia, że jego podopieczni nie zlekceważą przeciwnika. - Na pewno podchodzimy z dystansem i szacunkiem do naszego pierwszego rywala, jednak z drugiej strony z dużą wiarą w swoje możliwości - dodaje.
Wielu ekspertów i obserwatorów upatruje w Rosie jednego z faworytów do zajęcia miejsc na podium. - Oczekiwania wobec nas są duże, co oczywiście jest zrozumiałe. Jednak jeśli chcemy zbliżyć się do wyniku z minionego sezonu, albo nawet go poprawić, musimy przede wszystkim bronić swoją halę - zaznacza opiekun. Pierwsza okazja do weryfikacji jego słów nastąpi już w niedzielę.
Z jakim nastawieniem na premierowe starcie w nowych rozgrywkach wyjdą radomianie? - Powracamy do strategii, która przynosiła skutek w poprzednich rozgrywkach, koncentrujemy się wyłącznie na najbliższym przeciwniku - odpowiada "Kamyk". Kilku zawodników prowadzonej przez niego drużyny narzeka na urazy, lecz wszyscy powinni być gotowi na inaugurację.
Niedzielny mecz Rosa Radom - Polfarmex Kutno rozpocznie się o godz. 17.