Robert Tomaszek: Pomóc Śląskowi wygrywać

Robert Tomaszek jest kolejnym zakontraktowanym zawodnikiem przez Śląsk Wrocław. Środkowy będzie poważnym wzmocnieniem strefy podkoszowej.

WKS Śląsk Wrocław nie zwalnia tempa. Klub ze stolicy Dolnego Sląska zakontraktował kolejnego koszykarza. Tym razem wybór padł na doświadczonego podkoszowego - Roberta Tomaszka.

Dla 33-latka będzie to powrót do Polski po sezonie spędzonym na parkietach Bundesligi w barwach MHP Riesen Ludwigsburg- Bardzo się cieszę z powrotu do Polski, a szczególnie do tak utytułowanego klubu jakim jest Śląsk Wrocław - nie ukrywa zadowolenia z podpisania kontraktu z wrocławskim klubem Tomaszek. 
[ad=rectangle]
- Jako młody chłopak z podziwem oglądałem mecze Śląska z udziałem Macieja Zielińskiego czy Adama Wójcika. Teraz będę miał okazję również wystąpić w barwach tego klubu i jest mi bardzo miło - dodaje.

Czego nowy podkoszowy Śląska oczekuje po nowym sezonie, w którym nadzieję kibiców będą sięgać zdecydowanie wyżej niż tylko walka o udział w play-off. - Wiadomo, że ambicje Śląska są bardzo wysokie. Co do moich życzeń na ten sezon to mam nadzieję, że pomogę klubowi w odniesieniu jak największej liczby zwycięstw, bo tego oczekują kibice - przyznaje były gracz PGE Turowa i Czarnych Słupsk.

Tomaszek lubi twardą walkę
Tomaszek lubi twardą walkę

Tomaszek jest absolwentem prestiżowej uczelni Texas Tech, a swoim dorobku ma także mistrzostwo Czech z CEZ Basketball Nymburk oraz wicemistrzostwo Polski z Turowem.

- Każdy kto mnie zna wie jakim typem zawodnika jestem i co mogę dać drużynie. Jestem graczem, który lubi i wie jak motywować żeby wychodziło to z korzyścią dla zespołu - mówi nowy gracz wrocławskiego klubu.

Powrót doświadczonego zawodnika do Polski to znak dla pozostałych zespołów, że Śląsk zamierza twardo walczyć o każdą piłkę w TBL, a Tomaszek ma pomóc w walce na tablicach i z pewnością w połączeniu z Aleksandrem Mladenoviciem i Radosławem Hyżym będą stanowić nie lada kłopot dla rywali.

- Lubię twardą walkę, ale jestem już na tyle doświadczonym graczem, że zebrane doświadczenia na pewno zaprocentują. Moim celem jest grać jak najwięcej i dawać drużynie to czego ode mnie oczekuje - kończy Robert Tomaszek.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: