Jaką decyzję podejmie Marcin Gortat?

O godzinie 6:00 polskiego czasu Marcin Gortat stał się niezastrzeżonym wolnym agentem. Jaką decyzję podejmie zawodnik? Czy zostanie w Wizards?

W tym artykule dowiesz się o:

Marcin Gortat w poniedziałek odleciał do Stanów Zjednoczonych, aby z bliska obserwować wydarzenia dotyczące jego osoby. Wraz ze swoim agentem - Guy Zuckerem będą spotykać się z klubami, które są zainteresowane podpisaniem kontraktu. Środkowy reprezentacji Polski przyznał ostatnio, że wszystkie opcje są otwarte. Mówił jedynie, że z obiegu wypadli Dallas Mavericks, którzy pozyskali Tysona Chandlera.
[ad=rectangle]
- Nie czuję presji przed wyborem. Żadnej decyzji jeszcze nie podjąłem. Pewne jest, że odpadło z wyścigu Dallas Mavericks, po wymianie z Nowym Jorkiem i pozyskaniu środkowego Tysona Chandlera. Jest jednak 28 innych zespołów, więc spokojnie coś znajdziemy - mówił na niedzielnym spotkaniu z dziennikarzami Marcin Gortat, który przy okazji dziękował przedstawicielom klubu z Waszyngtonu za to, że pofatygowali się aż do Krakowa, żeby przekonać go do podpisania nowego kontraktu.

- Działacze Wizards wykazali bardzo dużo własnej inicjatywy. Pokazali dużo "miłości" do tego, żeby zostać, podpisać kontrakt i budować zespół na lata. Ale nie przywieźli do Polski ciężarówki ze złotem, więc na razie nic nie jest pewne - przekonuje Gortat, który ma za sobą świetny sezon w barwach Washington Wizards.

30-letni środkowy w minionym sezonie zagrał w 81 meczach sezonu zasadniczego, w których notował przeciętnie 13,2 punktu, 9,5 zbiórki oraz 1,7 asysty. W play-off Polak gromadził średnio 13 punktów, 9,9 zbiórki oraz 1,5 asysty.

Gracz nie wyobraża sobie, żeby w kolejnych sezonach zabrakło go w play-offach. - Mam dość oglądania play-offów w domu. Chcę grać w najważniejszej części sezonu, a nie siedzieć ze znajomymi. Szczególnie, że teraz znów poczułem smak tych rozgrywek. To jest niesamowite uczucie. Naprawdę gra w play-offach z nowym zespołem jest konieczna - zaznacza Gortat.

Przypomnijmy, że zawodnikowi z końcem tego sezonu skończył się kontrakt opiewający na kwotę 34 milionów dolarów. Teraz mówi się, że Gortat może zarobić nawet dwa razy więcej.

W uprzywilejowanej sytuacji jest ekipa z Waszyngtonu, która jako jedyna w NBA może zaproponować Gortatowi pięcioletni kontrakt.

[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/b]

Komentarze (2)
avatar
Bleek
2.07.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wojnar podał, że G. podpisał kontrakt 60 mln na 5 lat z Wizz. Dobra decyzja.