Czym będzie kierował się Marcin Gortat przy wyborze klubu? "Nie mogę grać ze ślepym rozgrywającym"

Marcin Gortat od 1 lipca będzie mógł podpisać nowy kontrakt z klubem NBA. Czym będzie kierował się jedyny Polak grający obecnie na parkietach najlepszej ligi świata?

W tym artykule dowiesz się o:

Marcin Gortat nie ukrywa, że w lipcu podpisze najprawdopodobniej ostatnią umowę w karierze w lidze NBA. Gracz liczy na pokaźną sumę w nowej umowie. Jednakże sam zawodnik przyznaje, że przy wyborze klubu będzie również kierował się innymi czynnikami. Jakimi?

[ad=rectangle]

- Na pewno nie zagram w drużynie, w której jest przebudowa. Takie zespoły nie wchodzą w grę. Interesują mnie tylko takie, które grają o mistrzostwo NBA, a jak wiadomo, w takich drużynach właściciele są pasjonatami - mówi Gortat. Czynnik "właścicielski" jest dość interesujący w kontekście przyszłości zawodnika.

Najbardziej znanym właścicielem w NBA jest Mark Cuban, który jest sternikiem Dallas Mavericks. Czy to coś oznacza? - To prawda. On jest numer jeden. To prawdziwy pasjonat. On wie o koszykówce bardzo dużo. Inaczej się gra mając takiego właściciela. Zresztą w NBA właściciele dzielą się na biznesmenów i pasjonatów. Ci pierwsi nie chcą wkładać za bardzo dużych pieniędzy w zespół, z kolei ta druga grupa nie ma z tym problemu. Może nawet płacić podatek od luksusu - dodaje Gortat, który podkreśla, że najważniejszym czynnikiem będzie rozgrywający.

- Nie mogę grać z zawodnikiem na pozycji numer jeden, który jest "ślepy" i jego oczy są skierowane w parkiet. Nie potrafię i nie mogę sobie pozwolić na grę z takim zawodnikiem. Na pewno bardzo ważne będzie to, żeby moja rola w zespole była duża - zaznacza Marcin Gortat.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (6)
Velociraptor
28.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawdopodobnie będzie się kierował pieniędzmi, pieniędzmi oraz pieniędzmi. Ewentualnie pieniędzmi. W sumie nie ma go za co winić, ciężko pracował, to niech teraz zbiera tego owoce. Jednak niech Czytaj całość
barakuda
28.06.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie wiem czy czasem po niezłym sezonie Marcin nie przecenia swojej wartości i żeby na tej podstawie nie przesadził z grymaszeniem. 
avatar
simo
28.06.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przecież był artykuł o tym - Gortat stawia na kasę. Ale Cuban już go nie weźmie i stawki mu nie podbije. 
Grzegorz Talar
27.06.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czyli, parafrazując, Gorti stawia na taki klub/właściciela który nie będzie oszczędzał siana na kontrakcie. szmal uber alles!;) "podoba mi się" jak niby mówi, że szmal właściciela-pasjonata ma Czytaj całość
Waldemar
27.06.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Do Dallas na pewno nie pójdzie.